Gmina: o oświacie już bez sporów

Dzięki wcześniejszym komisjom przygotowującym i opiniującym projekt zmian oświatowych – i uwolnieniu wówczas emocji – uchwała dot. dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjów do nowego ustroju szkolnego na sesji przeszła niemal bez uwag.

Nikt nie wyraził sprzeciwu; kilku przedstawicieli opozycji wstrzymało się od głosu. Spokojnym obradom atrakcji dodało dwóch radnych, z tego samego klubu, którzy sprzeczali się ze sobą o podstawówkę w Żelazówce.

W sprawozdaniu międzysesyjnym burmistrz wspomniał m.in. o żłobku, który – jak podkreślał – sprawnie funkcjonuje.

– Mamy teraz dzieci w rezerwie, które oczekują. Miejsc jest 25, ale w dalszym ciągu dzieci oczekują – mówił burmistrz.

Krzysztof Kaczmarski poinformował, że niedawno wizytował kompleks mieszkań socjalnych w Brniku, gdzie docelowo będzie lokal na „zdarzenia kryzysowe”. Burmistrz przypomniał o swojej wizycie w dużym gospodarstwie rolnym Beaty i Roberta Kowalów w Morzychnie i powstałej tam niedawno nowoczesnej oborze. To jeden z największych i najnowocześniejszych obiektów tego typu w Małopolsce.

– Największy obiekt w Małopolsce. 150 – 160 krów tam będzie. Trzy osoby będą obsługiwały 160 krów! Można sobie wyobrazić, jakie jest tam zaawansowanie technologiczne – chwalił  burmistrz.

Krzysztof Kaczmarski wspomniał o spotkaniu z rodzicami i nauczycielami z Gimnazjum nr 2 w ramach konsultacji społecznych do ostatecznej uchwały przegłosowanej na radzie miejskiej. Burmistrz poinformował o spotkaniu z potencjalnym inwestorem, który może być zainteresowany działalnością w Strefie Aktywności Gospodarczej w Morzychnie.

– Chęć budowy biogazowi wyraził jeden z przedsiębiorców – tłumaczył Kaczmarski.

Burmistrz odniósł się do uruchomienia POZ – ów w szpitalu.

– Ubyło nam trochę mieszkańców, którzy się zapisali do POZ w szpitalu, ale to nie są jakieś duże liczby. Kilkaset osób, ale jak zauważył pan dyrektor, to może być chwilowa tendencja – jedni się zapisują, potem mogą wrócić – podsumował Kaczmarski.

Odniósł się również do funkcjonowania Dziennego Domu Opieki „Senior – Wigor”.

– Ten dom funkcjonuje bardzo dobrze. Uczestnicy są bardzo zadowoleni z opieki, jaką im oferujemy – mówił burmistrz.

W punkcie dot. zapytań i interpelacji radnych Kazimiera Wąż poruszyła sprawę skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej z DK 73, na które mają się skarżyć kierowcy. Miała również pytanie do starosty w sprawie ścieżki rowerowej w Nieczajnie Górnej.

Jerzy Żelawski postulował, by na stołówkach w szkołach gminnych próbować wprowadzać ekologiczne produkty. Wymieniał szczegółowo wieloaspektowe korzyści płynące ze zdrowej żywności.

Andrzej Giza wysunął bardzo rozsądną propozycję, by zorganizować spotkanie ze starostą i burmistrzem Żabna w sprawie propozycji partycypowania w kosztach urządzenia Strefy Aktywności Gospodarczej w Morzychnie.

– Mam sygnały, że jedyny inwestor chce wycofać swoją działalność za granicę – mówił Andrzej Giza.

Podjęto większością głosów szereg uchwał, m.in. w sprawie:

zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Dąbrowa Tarnowska na lata 2017 – 2023

zmian uchwały budżetowej Gminy Dąbrowa Tarnowska na 2017 r.

przyjęcia Gminnego Programu Rewitalizacji Gminy Dąbrowa Tarnowska na lata 2016 – 2023

przyjęcia Gminnego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie oraz Ochrony Ofiar Przemocy w Rodzinie w Gminie Dąbrowa Tarnowska na lata 2016 -2020

przyjęcia sprawozdania Burmistrza Dąbrowy Tarnowskiej z realizacji zadań z zakresu wspierania rodziny za rok 2016 oraz przedstawienia potrzeb związanych z realizacją zadań w roku 2017 na terenie Gminy Dąbrowa Tarnowska

zmiany Statutu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Wsparcia Rodziny w Dąbrowie Tarnowskiej

wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości mienia komunalnego – działka Nr 315/2 położona w Dąbrowie Tarnowskiej, obręb Dąbrowa

wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości mienia komunalnego – działka Nr 1125/14 położona w Dąbrowie Tarnowskiej, obręb Dąbrowa

zgody na udzielanie bonifikaty od opłat za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego nieruchomości w prawo własności nieruchomości

wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty przy sprzedaży w drodze bezprzetargowej zabudowanej działki Nr 927/2 o pow. 0,0200 położonej w Szarwarku, obręb Szarwark

wyrażenia zgody na sprzedaż lokalu mieszkalnego położonego przy ul. Jagiellońska 11/1 w Dąbrowie Tarnowskiej

wyrażenia zgody na udzielanie bonifikaty od ustalonej ceny zakupu lokalu mieszkalnego nr 1 przy ul. Jagiellońskiej 11 w Dąbrowie Tarnowskiej

wyrażenia zgody na sprzedaż lokalu mieszkalnego położonego na oś. Kościuszki 3/44 w Dąbrowie Tarnowskiej

wyrażenia zgody na udzielanie bonifikaty od ustalonej ceny zakupu lokalu mieszkalnego nr 44 na oś. Kościuszki 3 w Dąbrowie Tarnowskie

wyrażenia zgody na sprzedaż lokalu mieszkalnego położonego na oś. Kościuszki 6/20 w Dąbrowie Tarnowskiej

określenia terminu zwołania Zebrania Mieszkańców Osiedla Nr 3 w Dąbrowie Tarnowskiej dla wyboru Przewodniczącego Rady Osiedla Nr 3 w Dąbrowie Tarnowskiej

Bez większych dyskusji i raczej w zgodzie (choć przy wstrzymaniu się od głosu kilku radnych) przeszła także uchwała dot. dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjów do nowego ustroju. Wynikiem tego była reaktywacja Szkoły Podstawowej nr 3 i zaakceptowanie nowego podziału okręgów szkolnych na trzy (więcej na ten temat tutaj: http://www.kurierdabrowski.pl/bedzie-trojka-w-dabrowie-tarnowskiej ). Przegłosowano również inną uchwałę, dotyczącą określenia kryteriów dla drugiego etapu postępowania rekrutacyjnego do publicznych przedszkoli, publicznych szkół podstawowych i oddziałów przedszkolnych w publicznych szkołach podstawowych, dla których gmina jest organem prowadzącym.

Wszystkie uchwały, łącznie (a może przede wszystkim) z tymi oświatowymi (zob. http://www.kurierdabrowski.pl/posiedzenie-komisji-rady-miejskiej-filmy ) omówiono szczegółowo na komisjach, stąd nie wzbudzały już takich zastrzeżeń i kontrowersji. Co ciekawe, choć generalnie sama oświata nie była przyczyną sporów, pojedyncza szkoła już tak. Chodziło o podstawówkę w Żelazówce. Najpierw postulat Kazimierza Pinasa o termomodernizacji tej szkoły (przy wykorzystaniu nawet rezerw gminnych, co nie jest wbrew pozorom takie łatwe) wzbudził zastrzeżenia u Józefy Taraski, która wyraziła obawę, że będzie to oznaczało przeniesienie finansów z placówki w Gruszowie do tej w Żelazówce.

– Pan radny doskonale wie o sposobie postępowania w takich kwestiach, więc nie wiem, co chciał tym pytaniem wywołać – przewodniczący skomentował sugestię Kazimierza Pinasa o termomodernizacji placówki z pieniędzy rezerwy gminnej.

Włączyła się w tę dyskusję skarbnik gminy Małgorzata Bąba, która często tłumaczy radnym rozmaite kwestie finansowe i ograniczenia budżetowe.

– Dochodzą mnie głosy, że jeżeli tworzy się „Trójkę”, to ściąga się dzieci z miejscowości ościennej. (…) W każdym następnym roku też możemy utworzyć „Trójkę”. W każdej chwili możemy taką szkołę utworzyć. Tyle pracy włożyliśmy w szkole w Żelazówce, że nie możemy sobie pozwolić, żeby dzieci chodziły do „Trójki” – zaczął Kazimierz Pinas.

Głos w sprawie dostosowania szkolnictwa w gminie do reformy oświatowej zabrał najmłodszy radny Marcin Grabka. Dość długą wypowiedzią osiągnął prawdopodobnie odwrotny cel od zamierzonego – większość gości dość głośno zastanawiała się z dezaprobatą, co radny chciał przekazać.

– W tej decyzji dużo jest niewiadomych. Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie strony i wszystkie głosy, które się pojawiają. (…) Myślę, że staram się wychwycić wszystkie sprawy. Mam nadzieję, że mi się udaje. Mam nadzieję, że to narzucone przez kuratorium stanowisko nie odbije się negatywnie na budżecie gminy, czy na sołectwach wiejskich. (…) Dużo jest niewiadomych. Czy to jest robione kosztem gmin ościennych? Cieszymy się, że w każdej naszej miejscowości jest szkoła – cieszymy się z tego. Ja tylko chcę zasygnalizować te problemy i wyrazić swój niepokój w tej sprawie. Nie uważam też, że szkoły prowadzone przez osoby fizyczne są w jakiś sposób gorsze. Myślę, że trzeba na przyszłość zrobić tak, żeby tę odpowiedzialność rozłożyć bardziej równomiernie – dowodził coś Marcin Grabka.

Następnie wywiązał się spór między Kazimierzem Pinasem a Stanisławem Królem – radnymi opozycyjnymi, na dodatek należącymi do tego samego klubu „Wspólnota Powiśla Dąbrowskiego”.

– Jak się siało i siało, tak się zbiera. Potem się ma pretensje, że dzieci odchodzą do Dąbrowy – stwierdził Stanisław Król.

Stanisław Król nie dał i później za wygraną, gdy na zakończenie sesji – już podczas nieobecności kolegi z opozycji oraz tego samego klubu – postanowił wrócić do sprawy, nie szczędząc Panasowi złośliwości; dostosowując do tego odpowiedni ton wypowiedzi.

– Kilka lat temu kolega Pinas tak gwałtownie zamykał szkołę w Żelazówce, a dziś chce remontować. Ja od 30 lat nie zmieniam zdania. Szkołę trzeba wybudować, ale każde dołożone pieniądze, to są zmarnowane pieniądze. Nie róbmy krzywdy tym dzieciom! Może i jest szkoła piękna, wymalowana, ale nie róbmy krzywdy tym dzieciom. Jedźmy tam i zobaczmy to na miejscu. Jeżeli leży nam na sercu dobro tych dzieci, to wybudujmy szkołę. To jest pomysł nie na dziś, ale na pokolenia… A jeżeli nie, to nic nie róbmy – apelował Stanisław Król.

W międzyczasie przewodniczący był zmuszony do dyscyplinowania radnych, gdyż zniecierpliwienie dawało się we znaki coraz głośniejszymi prywatnymi rozmowami niektórych radnych.

– Zaprosicie się Panowie na spotkanie w kuluarach i te sprawy rozważycie – skomentował Jacek Sarat.

Sołtysi i przewodniczący rad osiedlowych złożyli pisemne sprawozdania z działalności za 2016 r.

W punkcie dot. rozpatrzenia pism skierowanych do rady miejskiej przewodniczący poinformował o piśmie radnego Stanisława Ostrowskiego i mieszkańców Dąbrowy z uwagami i zastrzeżeniami do rewitalizacji. Chodziło m.in. o strefę do spędzania wolnego czasu w parku miejskim.

– Burmistrz będzie prowadził rozmowy z radnym oraz zainteresowanymi mieszkańcami – poinformował Jacek Sarat.

W sprawie bezprzetargowej sprzedaży działek dla użytkowników wieczystych ustalono, że najpierw przeprowadzi się operat szacunkowy, a potem przystąpi do sprzedaży. Ustalono również, że pismo mieszkańców Gruszowa Małego w sprawie chodnika od Gruszowa do Dąbrowy trafi do powiatu i będzie spotkanie w tej sprawie. Pojawiło się też pismo Ochotniczych Straży Pożarnych z wnioskiem o zwiększenie ekwiwalentu pieniężnego dla strażaków, które trafi do rozpatrzenia przez komisję budżetową.

Rodzice dzieci niepełnosprawnych zwrócili się z prośbą do rady o zwolnienie z opłat za wstęp na basen poza godzinami nauki szkolnej, gdyż dla takich dzieci dużo trudniej zorganizować wyjście na pływalnię w określonym terminie. Do rady dotarło także pismo samorządów wyrażające sprzeciw wobec dwukadencyjności liczonej wstecz.

us

fot. UM w DT