Dzisiaj:
Środa, 24 kwietnia 2024 roku
Gerarda, Gerharda, Heleny, Jerzego, Wojciecha

Gorąco na sesji powiatowej

28 lutego 2012 | komentarzy 49

Informacja na temat bieżącej sytuacji Zespołu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej (w szczególności sytuacji ZOL – u) i podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji filii Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Szczucinie – to tematy przewodnie i zarazem „punkty zapalne” pierwszej w tym roku sesji rady powiatu. Powróciła – tym razem ze zdwojoną siłą – również kwestia solarów w dąbrowskim szpitalu. I chyba tak szybko ta sprawa się nie skończy.

Sesja rady powiatu odbyła się tym razem w malowniczym dworku Centrum Polonii w Brniu. (W dotychczasowej sali obrad przeprowadzano kwalifikację wojskową).

Specjalnie na sesję przybyły pielęgniarki dąbrowskiego ZOL – u przejęte widmem likwidacji zakładu, losem pacjentów i utratą pracy. W sesji uczestniczyli też pracownicy filii Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Szczucinie. Atmosfera była od początku gorąca.

Rozpoczęło się od przeszło godzinnego sprawozdania starosty Tadeusza Kwiatkowskiego z działalności międzysesyjnej. (Cała sesja trwała ponad 6 godzin!)

Punkty 5. i 6. (zapytania i interpelacje radnych oraz odpowiedzi na zapytania i interpelacje radnych) rozpoczęły na dobre spór między koalicją i opozycją. Chodziło o sprawy błahe (czas przemowy starosty) i znacznie poważniejsze (wróciła „afera solarowa”). Rozpoczął radny Wiesław Krajewski, który wystąpił z uszczypliwą uwagą na temat sprawozdania Tadeusza Kwiatkowskiego: Taka moja dygresja: kiedy byłem starostą Kazimierz Tęczar skrytykował mnie, a moje sprawozdanie trwało 40 minut. Mam uwagę, żeby w przyszłości trochę skracać te przemówienia.

Wicestarostę Roberta Panterę zapytał o nagrodę jubileuszową dla Tadeusza Kwiatkowskiego. Wicestarosta nie pozostał dłużny: Pan Tadeusz Kwiatkowski nie ubiegał się o nagrodę u starosty Krajewskiego. Z jakiego źródła czerpie pan tę informację?

I najważniejsze: Wiesław Krajewski wrócił do sprawy sprzedaży aktywów ZOZ – u (chodzi o osławione solary): Był wniosek o skierowanie sprawy do prokuratury. Andrzej Urbanik i Barbara Pobiegło zapewniali, że powstanie dokument w ramach konsensusu. Dotąd go nie ma. Przykro mi, że radni powiatowi nie dotrzymują swoich słów. Straty szpitala w tym momencie sięgają ponad milion zł.

Radny Wieczorek również dopytywał o solary: Ja również nawiąże do ostatniej sesji. Pani przewodnicząca nie udostępniła mi tych dokumentów. Z przykrością muszę stwierdzić, że utraciłem do pani zaufanie. Barbara Pobiegło wytłumaczyła radnemu ustawową definicję dokumentu i „ubolewała” nad utratą zaufania: Ja bardzo ubolewam, że pan radny Wieczorek utracił do mnie zaufanie, ale będę musiała to przeżyć. Widz polega na tym, że według ustawy to nie jest dokument. To jest art. 6. ust. 2. Ma pan tam wyjaśnione, co to jest dokument. Ja ten materiał – nie dokument – zwróciłam pani dyrektor.

Radni mijają się z prawdą. Nie przypominam sobie, żebym miał wystosować taki wniosek. Proszę o zabezpieczenie taśmy z tego nagrania, bo może się przydać – powiedział oburzony wiceprzewodniczący rady Andrzej Urbanik. Radny poczuł się dotknięty cytowanym przez Krajewskiego artykułem z „Rzeczpospolitej” na temat korupcji w samorządach.

Swoich „trzech groszy” (jak zwykle nie na temat) nie zapomniał dodać – znany z dziwnych zapytań – Marek Kopia. Radny miał pretensje do Roberta Kądzielawy (którego zresztą nazwał redaktorem), że na jego portalu pojawiły się nawoływania do demonstracji pod domem niektórych osób. To że mój wizerunek jest poniewierany, to ja to jeszcze znoszę. Nie ma tam za grosz obiektywizmu. Swoje pytanie skierował do obecnego na sesji komendanta dąbrowskiej policji, który wyczerpująco wytłumaczył mu tę kwestię. Nawoływanie do zbiegowiska jest wykroczeniem. Ale nie omieszkał również zwrócić uwagi, że w takich przypadkach należy zawiadomić policję lub prokuraturę. Kądzielawa odesłał Kopię do prawa prasowego, a wyraźnie poirytowana sytuacją Barbara Pobiegło próbowała przerwać to „widowisko”: Myślę, że to nie jest przedmiot obrad rady powiatu.

Następnie głos zabrał Tadeusz Kwiatkowski: Emocje tutaj próbuje się podgrzewać. Temat solarów wynikł już tamtego roku. Wiemy, za kogo te solary były zakładane. Myślę, że był czas, że każdy dzierżąc władzę, mógł z tym zrobić porządek.

Robert Pantera odniósł się do sprawy solarów i, rozpalającej emocje posłów opozycji, nagrody dla Tadeusza Kwiatkowskiego. W sprawie nagrody: Odpowiedź, zgodnie z prawdą, przygotowała pani kadrowa. W sprawie solarów: Zespół kontrolny starostwa prowadził kontrolę w kierunku termomodernizacji. Do rąk Roberta Kądzielawy i Wiesława Krajewskiego ten dokument dotarł. Dzisiaj pani dyrektor złożyła zawiadomienie do prokuratury. Ja mam pytanie do pana Kądzielawy, który głosował w 2004 r. za restrukturyzacją Zakładu Opieki Zdrowotnej. Mam takie pytanie: co z tego programu pozostało?

Dyrektor ZOZ – u Teresa Kopczyńska po raz kolejny tłumaczyła niesławną „sprawę solarów”: Prokuratura w Dąbrowie Tarnowskiej, do której z Tarnowa trafił dokument wycofała się z tej sprawy. Teraz sprawa jest w Brzesku. Cztery lata pracowały nad tym sądy. Bez umowy wykonawca przystąpił do zamiany solarów, ale jeżeli nie było zgłoszenia do prokuratury, to zostało uznane za domniemaną zgodę.

Dyskusja o solarach ciągnęła się jeszcze długo i rozpalała emocje radnych. Słowne przepychanki i złośliwości oraz personalne argumenty padały ze strony opozycji i koalicji. Najbardziej „zasłużeni” w tej kwestii byli Wiesław Krajewski i były dyrektor ZOZ – u w Dąbrowie, radny Paweł Lechowicz (który bardzo rzadko zabiera glos na sesjach). Krajewski do Pantery: Po raz kolejny mija się pan z prawdą. Generalnie szpital utracił ponad milion zł. Możemy się przepychać, ale straty są. Wnioskuję po raz kolejny o przygotowanie pisma. Drugi raz się pan wyparł tego, co pan powiedział.

Myślę, że koledzy: Krajewski i Kądzielawa wiedzą najwięcej o tej sprawie. Ktoś powinien być odpowiedzialny, ktoś powinien ponieść konsekwencje! – emocjonował się Paweł Lechowicz. Krajewski nie pozostał obojętny na zaczepki słowne: Polecamy panu, żeby pan lepiej przygotował się do sesji.

Punkty od 9 do 20 dotyczyły likwidacji lub przekształcenia szkół na terenie Dąbrowy Tarnowskiej i Powiatu. Chodziło kolejno o:

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji I Liceum Profilowanego w Dąbrowie Tarnowskiej

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji II Liceum Profilowanego w Dąbrowie Tarnowskiej

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Liceum Profilowanego w Brniu

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Liceum Profilowanego w Szczucinie

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Policealnej nr 1 w Dąbrowie Tarnowskiej

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Technikum nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w Szczucinie

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Dąbrowie Tarnowskiej

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Brniu

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Szczucinie

* Podjęcie uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w Dąbrowie Tarnowskiej

Przewodnicząca rady powiatu Barbara Pobiegło, uprzedzając nieprzychylne komentarze „opinii publicznej” wytłumaczyła, że likwidacja szkół nie dotyczy ich rozwiązywania. Chodzi o ustawę, która narzuca zmianę kształcenia – niektórych tych kierunków kształcenia nie będzie. Dlatego likwidacji i przekształceniu tych placówek nie towarzyszył żaden sprzeciw radnych. Z jednym wyjątkiem (podjęcia uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w Szczucinie) wszyscy radni głosowali jednomyślnie.

Takiej jednomyślności zabrakło przy dyskusji nad 21. punktem obrad. Dotyczył on ustawy w sprawie zamiaru likwidacji filii Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Szczucinie. Radni opozycyjni bronili placówki. W tej samej intencji na sesji pojawiła się dyrektor poradni. Natomiast koalicja, jak ognia, obawiała się słowa „likwidacja” i szukała innych określeń.

Jest wola istnienia punktu w Szczucinie. Kwestią jest tylko regulacja prawna. Ten punkt na pewno będzie – deklarował starosta. Krajewski nie uwierzył słowom Kwiatkowskiego i w płomiennej mowie bronił placówki: Taka paranoja nas opanowała w Polsce! Likwidujemy wszystko, co tylko możliwe. Ja rozumiem, że jest demografia, ale – po pierwsze – poradnia psychologiczno – pedagogiczna nie jest placówką, gdzie decyduje demografia. Nie można oszczędzać na oświacie, służbie zdrowia (…) Przecież płacimy na to podatki! Krajewski stwierdził również, że pomysł przeniesienia poradni do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szczucinie jest chybiony, w czym poparli go koledzy z opozycji i sama dyrektorka placówki.

Kwiatkowski, oburzony słowami Krajewskiego, dorzucił: Myślę, że panowie zapomnieli, kiedy rządzili. My nic nie likwidujemy! Proszę nie mówić o nas, że my likwidujemy! Jeszcze trochę brakowało, by panowie zlikwidowali powiat!

Aby ostudzić emocje przewodnicząca Barbara Pobiegło przypomniała, że to nie jest jeszcze likwidacja, tylko zamiar likwidacji (co odniosło przeciwny skutek).

Pani przewodnicząca przekonuje, że zamiar likwidacji, to jeszcze nie likwidacja. Ja Państwu zaręczam, że jeżeli taka uchwała zapadnie, to ten punkt zostanie zlikwidowany. 1170 zł. oszczędności miesięcznie. O jakich my pieniądzach mówimy? Tej likwidacji nie da się obronić! – mówił Krajewski. Ale „obronić” się dało: stosunkiem głosów 9 – „za”, 6 – „przeciw” powzięto uchwałę o zamiarze likwidacji placówki. Nie pomogły nawet trzykrotne prośby dyrektor poradni o ponowne przemyślenie decyzji: Szanowni Państwo, trochę inaczej to wygląda, niż mówiliście. Poprosiłabym o przemyślenie tej decyzji jeszcze. Szkoła nie jest najlepszym miejscem. Dzisiejsze miejsce z niskim czynszem (uproszonym od pani dyrektor ośrodka zdrowia) jest najlepszym miejscem, spokojnym, intymnym. Bardzo proszę jeszcze raz o przemyślenie decyzji o likwidacji filii. Te oszczędności nie są duże, a miejsce jest bardzo dobre. A w szkole musiał by być gruntowny remont.

Nic nie dały również argumenty o pozornych oszczędnościach i „stygmatyzacji” osób, które będą korzystały z porad psychologa… w szkole. Trzeba jednak przyznać, że radni nieśmiało podnosili ręce za likwidacją.

Punkt 22. obrad wzbudził jeszcze większe kontrowersje (szczególnie u opozycyjnych radnych). Na ten moment czekały również (przez kilka godzin) pielęgniarki ZOL – u. Chodziło oczywiście o informację na temat bieżącej sytuacji Zespołu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej. Zaczęło się niepozornie – od przydługiego sprawozdania dyrektor Teresy Kopczyńskiej na temat sytuacji finansowej Zakładu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej. Zniecierpliwiona przewodnicząca rady próbowała ingerować w przemówienie i je skracać. Padły tam jednak niezwykle istotne, dla sprawy ZOL – u, zdania: Do rozważenia jest dalsze funkcjonowanie tego zakładu. Ewentualne rozważenie uruchomienia tam oddziału neurologicznego. Słowa Teresy Kopczyńskiej, jeszcze przed sprawą funkcjonowania ZOL – u, wzbudzały duże emocje wśród opozycji. Radni opozycyjni długo dyskutowali na temat zadłużenia niektórych oddziałów dąbrowskiego ZOZ – u, nowych inwestycji i funkcjonowania placówki. Kolejny raz wywiązał się spór między Lechowiczem, a Krajewskim i Kądzielową. Zaczął Lechowicz: Nie do końca przemyślane decyzje potrafią zaorać daną inwestycję. Odpowiedział mu Kądzielawa: A ja odpowiem na zaczepki radnego Lechowicza, który sukcesy poprzedniej kadencji próbuje zamienić w porażki. Dalej, w odniesieniu do działania bloku operacyjnego: To jest sukces jednego i drugiego starosty. Rzadko mi się zdarza chwalić starostę Kwiatkowskiego, ale ten blok musiał powstać. Ja rozumiem, że ktoś przez chwilę był dyrektorem i jeszcze sodowa woda nie wyszła, ale trzeba myśleć, co się mówi.

Krajewski natomiast od początku bronił ZOL – u: To budzi niepokój pań, które tu przyszły. Nie wiem, kto już podjął decyzję? Wydaje mi się, że decydentem jest rada powiatu. I znowu szukamy tu oszczędności. Ja uważam, że na ten czas szpital dobrze spełnia swoje funkcje. Skąd się wziął pomysł w sprawie likwidacji tego oddziału?

Słowa Krajewskiego zadziałały na starostę jak „czerwona płachta na byka”: Ja jestem ostatnim z tych, który by podniósł rękę za likwidacją ZOL – u! – denerwował się Kwiatkowski Sprawdziłem, kto tam przebywa. Tylko 18 na 39 łóżek to mieszkańcy Powiatu Dąbrowskiego! I proszę teraz popatrzeć na straty – ponad 500 tys zł. Nie będę dopłacać do mieszkańców Proszowic, Tarnowa (…) Czy nam się opłaca dopłacać do osób spoza Powiatu Dąbrowskiego, jeżeli my zrobiliśmy Dom Pomocy Społecznej z ZOL – u??? U nas jest tak: powiat pokryje; nawet nie powiat, tylko szpital. To jest tylko dyskusja, żeby wypracować najlepsze rozwiązanie. Kontrakt jest dużo niższy. My chcemy pokazać, jaki jest problem, chcemy wypracować wspólnie jakieś rozwiązanie. Ja sobie zdaje sprawę, że ten ZOL jest potrzebny, ale my chcemy rozmawiać z wójtami, burmistrzami. Mamy „nadwykonania”, za które NFZ nie chce zapłacić. Chciałbym tu rozważyć możliwość – stworzyć trzydzieści parę łóżek w innym miejscu. Nie możemy patrzeć na ekonomię przez pryzmat starszych ludzi.

Krajewski nie pozostał obojętny wobec słów Kwiatkowskiego: Panie starosto, nie rozumiem pana emocji i podnoszenia głosu. Moje pytanie dotyczy tych niepokojących pogłosek o ZOL – u. Skoro jest taki niepokój, to nie chciałbym być na miejscu tych osób, które mogą stracić pracę. Skoro NFZ nie potrafi za to zapłacić, to musimy coś zrobić. Ja nie wiem, czy propozycja starosty jest zgodna z prawem. Zanim jakiekolwiek decyzje zapadną, mam nadzieję, że wszyscy będą informowani.

Głos w sprawie ZOL – u zabrał również wicestarosta Robert Pantera, który także opowiedział się za pozostawieniem zakładu opiekuńczego: ZOL od 2002 r. zawsze przynosił straty, ale wiemy, że są oddziały, które bilansują się na „plus” i takie, które na „minus”. Cała filozofia polega na tym, że wiemy, że do niektórych oddziałów musimy dopłacać, a do niektórych – nie. Można pozyskać nowe środki, np. z kontraktów, albo pójść w stronę inwestycji.

Do dyskusji ponownie włączył się starosta: Ale jeżeli „naszych” z Powiatu Dąbrowskiego nie przyjmuje się ze względu na niskie dochody, to dlaczego przyjmuje się innych? Może, gdyby ZOL był zlokalizowany na jednej kondygnacji? Od 2002 r. straty były ogromne – my o tym wiemy, ale też nie chcemy, żeby zrzucano wszystko na nasze barki. Potem koszty odcięto o 600 tys zł. Jednak NFZ powinno te środki zwiększyć.

Jednym z ważniejszych głosów w dyskusji była wypowiedź dyrektor dąbrowskiego ZOZ – u Teresy Kopczyńskiej: Wracając do ZOL – u. Na pewno analizując te straty z zarządem powiatu, rozważaliśmy, które „komórki” mają szansę się zbilansować. I dalej: Ja napisałam – do dyskusji. Pilna jest decyzja właśnie z tego powodu, że są ogromne koszty remontu, które są nakazem Sanepidu. Dyrektorka zwróciła również uwagę na negatywną rolę NFZ w tej sprawie: NFZ w ogóle nie jest zainteresowany tego typu opieką, bo dotyczy najbiedniejszych ludzi, najbardziej chorych (…) NFZ nie poczuwa się do obowiązku. (…) To są decyzje polityczne. W odniesieniu do kosztów, które generuje ZOL, dyrektorka powiedziała: Nie ma się co czarować, że w szybki sposób da się wyrównać te straty. Tu jest teren rolniczy, tu nie ma co liczyć na wysokie emerytury.

Teresa Kopczyńska pochwaliła również pielęgniarki, które przybyły na sesję w obronie ZOL – u: Z dużym szacunkiem muszę podejść do załogi. Tam przypada 1.8 łóżka na pielęgniarkę. Tam jest ograniczone zatrudnienie w stosunku do realnej pracy. Tego oddziału nie da się porównać do żadnego innego.

Na zakończenie dyskusji głos w sprawie  ZOL – u zabrała kierowniczka Anna Gierszewska, która w odpowiedzi na zapytanie przewodniczącej rady wytłumaczyła, co decyduje o przyjęciu pacjenta na taki oddział: Determinantem do przyjęcia do ZOL – u jest „Skala Bartel” , gdzie 0 punktów – to stan najcięższy. To już jest pacjent z pampersem, cewnikiem, karmiony sondą, z rurką tracheostomijną. Bez decyzji starosty nie możemy przyjąć żadnego pacjenta.

Wydaje się, że na razie niebezpieczeństwo likwidacji ZOL – u zostało zażegnane. Starosta zadeklarował nam, że zarówno pacjenci, jak i personel medyczny mogą być spokojni. Decyzja jest taka, że rada powiatu nie jest za likwidacją ZOL – u. Zarząd tak samo. (…) Można obiecać, że ZOL nie będzie zlikwidowany – powiedział nam Tadeusz Kwiatkowski. Nieco inaczej do sprawy odniosła się Teresa Kopczyńska. Na pytanie: czy ZOL nie zostanie zlikwidowany, odpowiedziała: w tej chwili jest to w sferze dyskusji i takiej deklaracji na pewno dziś nie będę składała. Dyrektorka ZOZ – u podkreśliła jednak, że szpitalowi bardzo zależy na pacjentach Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego.

W najbliższym czasie zarząd powiatu wróci do dyskusji w sprawie dąbrowskiego ZOL – u. Ale jak obiecał nam starosta – nie w kierunku likwidacji zakładu, a szukania oszczędności i racjonalnego ograniczania kosztów. Według słów Tadeusza Kwiatkowskiego ZOL nie jest zagrożony. Do sprawy będziemy jednak wracać, gdy zapadną jakieś wiążące decyzje, lub po ewentualnych sygnałach od naszych czytelników. Wydaje się jednak, że wizyta pielęgniarek z dąbrowskiego Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego odniosła oczekiwany skutek.

Ula Skórka


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 29 lutego 2012 o 08:06
    edi :
    no i to jest relacja z sesji a nie jak w PM wrzucą pare przeswietlonych zdjęć za które powinien Red. z tarnowa dostać w twarz bo to istna kpina z człowieka, skomentują że kwiatkowski chce wszystko likwidowac i narazie. a polonia pisze że sie dziwi, że jeszcze nie pouciekalismy do stanów... pozdro
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  2. 29 lutego 2012 o 09:20
    Santi :
    Hm,czytajac i patrzac na calosc mam dziwne wrazenie .Szpital ma dlugi placi odsetki od dlugow bardzo wysokie .Plan na ratunek to zakupienie rezonansu za 5ml zl.Pozyczka na zakup rozlozona na 6lat wiec nastepne odsetki od 5ml zl.Dziwny plan ale nie konczylam ekonomi wiec mysl rozwine dalej .Tomogarf zakupiony juz mial przynosic ogrone korzysci teraz wyliczono iz koszty ekspotowania i konserwacji wymiany lamy generuja straty .Wiec ????sala operacyjna owszem "swietna" nowa dofinasowana przez rozne jednoski i srodki przynosi stary poniewaz sal jest 3 a operuje sie na 1 sali czasem na 2 sali ale zamiar to "przyszlosc" lecznictwa ?dziwny tok myslenia poniewaz sprzet jak i wymogi Unijne co do lecznictwa zmienja sie tak jak elektronika prosze popatrzec na zwykla informatyke w ciagu roku zmiany sa ogrome wiec ten blok za kilka lat w mysl P.dyrektor bedzie niespelniajacy zadnych warunkow aby mogl funkcjonowac .Znowu wyda sie pieniadze na modernizacje .Moze sie myle ?:)Teraz czytniki ile wyniosl koszt ich instalacji i jak spelniaja role przemilcze sparwe solarow .Nastepnie wzrost zatrudnienia poniewaz sa wymogi wiec liczba kierownikow i itp urzednikow w szpiatlu wynosi??????Nikt tego nie wie zapewne :) wiec dalej praca lekarzy i ich kontrakty owszem musza miec godziwa wypalte lecz placic za 3 stanowiska gdzie lekarz jest na oddziale poradni i jeszcze na sali operacyjene w jednym czasie ?Jak to sie wiec liczy te godziny ?Pielegniarka moze pracowac tylko na jednym oddziale nie moze podjac dyzurow dodatkowo poniewaz przepisy nie zezwalaja a lekarz przez tydzien przemiszcza sie miedzy oddzialami.Liczaac dyzur za 12 godzi lekarza po 75zl ile to wychodzi ?900zl wiec jeszcze noc 12 godzin drugie 900zl razem 1800zl wynagrodznie personelu sredniego 2000zl brutto za caly miesiac .Patrze na naszych radnych mam zapytanie czy ktos z nich pomyslal po chlopsku i przeliczyl plany P.dyrektor .Kazdy z nas palnuje swoje wydatki i nie przypuszczam aby majac zdrowy rozum przy dlugach kupowal sobie Benteleya na raty nie maja kasy aby go zatankowac nie mowiac o kosztach jego utrzymania OC itp?:):)Prosba na przyszlosc do radnych i Starosty moze ktos z madrych zmieni umowy Dyrekcji aby prawnie ponosili odpowiedzilanosc za bledy inwestycyjne moze ten przepis zmusi ich do myslenia .Narazie maja zapewnione tylko prawnie odprawy .Jesli kogos urazilam wydajac swoja opinie bardzo przepraszam lecz nie moglam przemilczec tego wydarzenia
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 14)
  3. 29 lutego 2012 o 10:52
    krawcowa :
    faktycznie ,gdyby nie postawa opozycji to kto wie co by dzisiaj było z ZOL-em.......i widać,że skuteczna walka pielęgniarek i opozycji oraz wsparcie mediów/K D/ przyniosło oczekiwany społecznie efekt.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 10)
  4. 29 lutego 2012 o 11:48
    pracownik :
    Nadal P.Dyrektor mówi jedynie o remontach,lekarzach,a na temat pielęgniarek wciąż cisza.Czy nie pora aby w planach finansowych szpitala uwzględnić podwyżki dla personelu pielęgniarskiego?W tym roku minimum socjalne wzrosło do 1500 zł.Czy pielęgniarki,na których spoczywa ciężar ogromnej pracy nie zasługują na więcej niż to minimum?Kiedy wreszcie ktoś zajmie się tym problemem?Rozumiem,że szpital ma ogromne problemy finansowe,ale pielęgniarki mają je również.P.Dyrektor wylicza ile wzrosły ceny leków,opatrunków,energii,gazu,paliwa...itd.Czy nie bierze się pod uwagę tego,że zwyczajne życie również poszło bardzo w górę,a pielęgniarki muszą żyć za wciąż te same pieniądze od dobrych kilku lat?To,przecież nieludzkie,aby w tak nierówny sposób traktować personel lekarski i pielęgniarski.Jeśli w innych szpitalach pielęgniarki zarabiają ok.2500zł(nawet więcej)i nadal narzekają na swe pobory,to chyba nasze oczekiwania i DŁUGOTRWAŁE CZEKANIE na podwyżki nie powinny nikogo dziwić.We wcześniejszym reportażu o ZOL-u P.Dyrektor podkreśla jak niskie mają emerytury pacjenci,że powinni mieć ok.2600zł.Czyli jest świadoma,że za mniej jak 2600zł nie da się godnie żyć.Zapytam więc,czy pomyślała w tym momencie o swoich pielęgniarkach?One też będą za kilkanaście lat emerytkami i jakie będą ich emerytury,skoro dla nich nigdy nie ma pieniędzy?Czy tak jak dzisiejsi pacjenci ZOL-u będą skazane na strach przed kolejnym dniem?Czy to będzie podziękowanie za lata pochylania się nad chorymi?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 14)
  5. 29 lutego 2012 o 12:30
    Santi :
    odp.Do pracwonika:) Prosze Pana majac na uwadze podwyzki przeciez sa :):):)poszalejemy !!!!!!dostaniemy po 120zlbrutto, totalny zwrot glowy. w tym roku, nie wazne kiedy ale jest plan:) W wypowiedzi P.Dyerektor juz w 2010r byla podwyzka i obciazyla znowu szpital poniewaz nastapila zmiana siatki plac i to generuje dlug szpitala .A cofajac sie do lat kilku wstecz byl taki mediator co uzyskal 13zl brutto podwyzki dla personelu sredniego netto7,45zl:)Te 120zl podwyzki to cofniecie sie do tylu o rok gdzie zabrano dodatek za soboty dajac dzien wolny .Kazda pielegniarka dostawala mniej w 2011 niz bylo to w roku2010.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 9)
  6. 29 lutego 2012 o 14:29
    pracownik :
    Do Santi.Otóż to.Zabrano dodatek za soboty,czyli,gdybyśmy nawet dostali po te 120 BRUTTO,to i tak będziemy zarabiać jak wtedy przed laty kiedy mieliśmy płacone za soboty.Czy to coś zmieni?Nadal będziemy "stali "w tym samym miejscu!Nie wiem jak to nazwać,ale sposób w jaki kpi się z pielęgniarek jest nie do przyjęcia.Wychodzi na to,że P.Dyrektor "odda" nam to co zabrała,nazwie to podwyżką,a zarabiać będziemy tak samo jak przed kliku lat.Nie wiem czy lekarze pozwolili by sobie na TAKĄ ZABAWĘ W KOTKA I MYSZKĘ?!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 8)
  7. 29 lutego 2012 o 15:10
    Santi :
    No coz :) dlatego sie jest Dyrektorem poniewaz mozna w ten sposob wykazac zyski i podwyzki, ktore jakby nie bylo rok temu daly zyski :) nie placone soboty . Ten rok straty poniewaz byly dla pielegniarek podwyzki :) Nic tylko smiac sie i plakac .Dziekujemy zwiazkom zawodowym w szpitalu za uchwale z 2010 roku .Sekcji socjalnej za wypalte wczasow pod grusza lista 5 z ubieglego roku .Oby tak dalej
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 6)
  8. 29 lutego 2012 o 15:22
    dabrowianka jedna :
    Brawo dla p.Uli. Porzadna relacja.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 7)
  9. 29 lutego 2012 o 16:07
    pracownik :
    Odnośnie Związków Zawodowych w naszym szpitalu,to również porażka!Spotykają się (bardzo rzadko) z pracownikami tylko po to,aby z kartki czytać co się pracownikom NIE NALEŻY.To chyba jakieś nieporozumienie,bo związki zawodowe są po to,aby bronić pracowników,walczyć o Nich i pozyskiwać to,co się Im NALEŻY!!!Takie zebrania są nam niepotrzebne,bo o tym,że się nam NIC NIE NALEŻY wiemy od lat,od wszystkich dotychczasowych dyrektorów.To,co panie ze Związków czytają nam z kartki,wszyscy dobrze znamy,więc szkoda Ich trudu i czasu.Pozdrawiam.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 11)
  10. 29 lutego 2012 o 18:17
    Ewa :
    brawo dla Kuriera za ciekawą i obiektywną relację, niech się uczą pseudoredaktorzy z innego dąbrowskiego portalu, którzy umieją tylko obrażać i jątrzyć
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +14 (w sumie : 14)
  11. 29 lutego 2012 o 21:10
    obserwator 2 :
    Jako "Obserwator" gdy słucham relacji z obrad Rady Powiatu mam wrażenie, że jest to identyczne działania jak ma to miejsce w Radzie Miejskiej. Ale nie ma co się dziwić przecież tak w powiecie jak i w gminie D.T. rządzą tzw. arbuzy czyli z zewnątrz zieloni (PSL) a wewnątrz nadal czerwoni (PZPR). To są ludzie którzy uważają, że tylko oni mają rację ponieważ sprawują władzę. Pamiętajcie jedak, że do czasu !!!. Relacje z obrad tak sesji rady powiatu jak i rady miejskiej działają na waszą niekorzyść. Dlatego też nie dziwię się, że władza podejmuje wszelkie działania aby zdeklasować wszystkie media które relacjonują posiedzenia tak rad powiatu jak też rad miejskich.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  12. 29 lutego 2012 o 21:18
    aleks :
    Czytam,słucham i nie mogę zrozumieć przenoszą Poradnię Psychologiczną w Sczucinie z Ośrodka Zdrowia (super miejsce wiem gdzie) pod pretekstem obniżenia kosztów do budynku szkoły, po to aby : po pierwsze wydać kupe kasy na przygotowanie nowego miejsca, oczywiście nadal będą koszty utrzymania Poradni w szkole, prawdopodobnie nie mniejsze ,wystawią młodych pacjentów i ich rodziców na pośmiewisko całej szkoły (młody tłum jest bezwzględny).Obecne koszty tylko 1200 zł miesięcznie Halo? co się dzieje- kto taki absurd wymylił i chce zniszczyć to co dobre i sprawdzone.W tym absurdzie zapomniano o najważniejszym o pacjentach Poradni.Pytam :oszczędności czy zniszczenie tak ważnej poradni.Nie jestem w stanie nie potrafię pojąć i zrozumieć takiej niedorzeczności.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 4)
  13. 1 marca 2012 o 00:15
    Alicja :
    Związki zawodowe doradzają jak oszczędzać na personelu i kogo zwolnić. Jeżeli dostaje się kasę za nie robienie nic to o co chodzi, trzeba udawać że się broni personelu.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  14. 1 marca 2012 o 12:35
    pacjentka :
    Alicjo..widocznie wybraliście sobie sami takich związkowców no chyba ,że wybierała ich P.Dyrektor ????
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -4 (w sumie : 6)
  15. 1 marca 2012 o 13:17
    ktoś :
    Tu chyba nie chodzi o oszczędności a raczej pokazanie burmistrzowi, że nie ma nic do powiedzenia. Burmistrz Sipior nie jest nigdzie tolerowany i to jest skutek. To samo dotyczy inwestycji powiatowych - szczucin na końcu lub wcale. Szkoda tylko dzieci i ich rodzin.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -2 (w sumie : 2)
  16. 1 marca 2012 o 21:48
    lola :
    No cóż, nikt nie mówi ze obecna sytuacja szpitala jest pokłosiem poprzednich rządów- . Solary to ich robota a smród jest do dzisiaj.Ciekawe że dopiero teraz szukają winnego.Przeciez jak rządzili to mieli 3 lata zeby winnego afery znależć. Podwyzki pielęgniarek też ci panowie jakoś nie dali. Blok operacjny wybudowali tyle że za duzy i za drogi. Zatrudnienie wzrosło, teraz trzeba zwalniać. Kary sądowe zostawili do zapłacenia obecnej ekipie, itd itd. Ktos to musi posprzątać,dziwię sie Pani Kopczyńskiej że sie jej chce te kuwetę ogarnąć.Ja jej zyczę zeby się jej udało.Im wiecej polityków w szpitalu tym gorzej ,jak pokazuje historia.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 9)
  17. 1 marca 2012 o 23:18
    alkie :
    A możliwe, że komuś spodobał się lokal - miejsce Poradni Psychologicznej w Szczucinie i odpowiednio to załatwił.. Tak tylko sobie gdybam, gdyż nie wiem gdzie dokładnie znajduje się ta Poradnia. Lecz wiem (co wiadome od wieków), że wszystko - zwłaszcza w polityce - kręci się wokół kasy.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 1)
  18. 2 marca 2012 o 08:08
    ... :
    Jeśli chodzi o działalność Związków Zawodowych w naszym szpitalu,to rzeczywiście,odkąd sięgam pamięcią,nigdy nie było zebrania z pracownikami,na którym przedstawiono by jakieś konkretne,satysfakcjonujące pracowników rozwiązania.Mocno zastanawia fakt,że osoby wybrane do związków nie potrafią(albo wręcz nie chcą)czegokolwiek pozytywnie załatwić.Mam nieodparte wrażenie,że ich działania są wręcz skierowane przeciwko pracownikom.Jak nazwać sytuację,kiedy od lat wybrane osoby nie wywalczyły kompletnie nic?!Jeśli są nieskuteczne,to chyba szkoda,że w ogóle istnieją.Pozycja Związków Zawodowych w każdym zakładzie pracy jest znacząca i pracodawca musi liczyć się ich zdaniem.Natomiast u nas,patrząc na to co "wywalczono"dla pracowników,to chyba ktoś nie ma zielonego pojęcia co to są związki i do czego zostały powołane.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  19. 2 marca 2012 o 10:38
    gajowy :
    lola - widać,że OPOZYCJA zmieniła punkt widzenia bo zmienił się jej .......................punkt siedzenia.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 3)
  20. 2 marca 2012 o 11:11
    x :
    Najlepszym rozwiązaniem jest powołanie nowych Związków Zawodowych.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 8)
  21. 2 marca 2012 o 11:58
    Santi :
    Do P.Uli :)Prosba moze nastepny artykul to plan na lata 2012-2020 dla Dabrowy Tarnowskiej oraz mieszkancow.Patrzac na wystepy naszych radnych chyba nikt z nich nie martwi sie o losy miasta lecz o swoja kieszen i uklady .Przeciez mamy Holete ,Basen jeden drugi ( malo kogo stac aby korzystac) .Remontuje sie starostwo zaczyna od piwnic koszt a co 600tyszl.i co dalej ?????Plebania sliczna ,sad tez calkiem, calkiem i sklepy z uzuwana odzieza ,szpital w dlugach i przychodnia (zyski).Szkol 5 .Tym szczyci sie burmistrz .A jeszcze jedno Urzad pracy tez mamy bez ofert ale jest
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  22. 3 marca 2012 o 02:39
    Alicja :
    Związki jak narazie robia potajemne zebrania może powstaje kolejna lista pielęgniarek do zwolnienia jak to miało miejsce 2 lata temu.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 4)
  23. 3 marca 2012 o 08:26
    ja :
    A ja chciałbym porównać relacje z sesji zamieszczoną na stronach starostwa z relacją tutaj. I pytanie do pracowników starostwa - czy wam urzędnicy, zarabiający ciężkie pieniądze nie jest wstyd?! Ledwo przysłowiowe 3 zdania sklecicie, pstrykniecie 5 fotek i hura - szumnie zwana relacja już jest. To że nic z tego nie wiadomo to już nikogo nie obchodzi. A może właśnie o to chodzi żeby mieszkańcy powiatu jak najmniej wiedzieli.. I tu widać rolę mediów! Gdyby nie oni dalej tkwilibysmy w przekonaniu że bycie radnym to ciężka praca. A tu widać kto pracuje i jak. Wiele osób wogóle nie zamierza głosu zabierać. Pytanie - po co wogóle starali się o mandat radnego? Żeby posiedzieć, pomilczeć i się pofotografować. Dzięki relacjom kuriera już przy następnych wyborach nie wcisną nam jak to "harowali" dla dobra powiatu. Widać że nawet logiczna argumentacja pani dyrektor poradni nie przemówiła do rozsądku wielu. Radny nie jest tylko od podnoszenia ręki we właściwym momencie ale od gruntownej analizy sytuacji, umiejętnej argumentacji i obrony swojego zdania, i przy podejmowaniu decyzji powinien kierować się dobrem powiatu. Pani Ulu odwala pani kawał dobrej roboty w naszym powiecie. Kurier to coraz bardziej powszechne źródło informacji. I to obiektywnej. Za co bardzo dziękuję
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  24. 3 marca 2012 o 21:04
    tutejszy :
    A moze to Dyrekcja Ośrodka Zdrowia w Szczucinie nie chce poradni.Przecież tam w biurze to ich wiecej jak lekarzy.Zrobią każdemu osobny pokój.Jeszcze kogos zatrudnią.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 2)
  25. 4 marca 2012 o 08:31
    pedagog :
    ja masz zupełną rację,że "dyrektor poradni nie przemówiła do rozsądku...." chyba dlatego,że w wyborach startowali z mężem na radnych i nie zostali wybrani ale szkoda bo też by mogli "posiedzieć,pomilczeć i się pofotografować..." W-g mnie nie liczy się argumentacja a liczy rachunek ekonomiczny. Dlaczego nauczyciel wicestarosta nie bronił argumentacji dyrektor poradni- zastanawia,gdyż sam jest nauczycielem i takie sprawy nie powinny być mu obce.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 3)
  26. 5 marca 2012 o 09:14
    Asia :
    Co sądzicie o "Dowcipnisiu z PSL-u" opisanym w gazecie ogólnopolskiej
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 3)
  27. 5 marca 2012 o 23:48
    JohnCarter :
    Do Santi. Piszesz że biedne pielęgniarki nie mogą brać dodatkowych dyżurów, otóż mogą w bardzo prosty sposób, wystarczy że przejdą na kontrakt i będą mogły dyżurować do woli tak jak to robią lekarze. Czemu nie chcą przejść na kontrakty, bo najzwyczajniej nie chce im się więcej pracować. Chciałyby zarabiać więcej tym samym nakładem pracy. Z takim podejściem śmnieszne jest wypominanie lekarzom że zarabiają wiecej bo pracują znacznie więcej tj. w większości przypadków , zliczywszy wszystkie dyżury i godziny w poradniach wychodzi więcej niż dwa etaty. Niepotrzebnie wprowadzasz ludzi w błąd twierdząc iż lekarze pracują w trzech miejscach jednocześnie. Otóż nie ma takiej możliwości ponieważ system NFZ automatycznie blokuje takie zatrudnienie. Po drugie praca w Oddziale i na Bloku Operacyjnym to jeden etat. Po trzecie w ZOZie pensja podstawowa pielegniarek jest wyższa niż pensja podstawowa młodych lekarzy co samo w sobie jest dziwne, zważywszy na ogólnie panujące proporcje płac w opiece zdrowotnej, nie wspomninając o odpowiedzialności wykonywanej pracy. Po czwarte stawki godzinowe które przytaczasz są wyssane z palca. Pozdrawiam.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 7)
  28. 6 marca 2012 o 11:54
    Santi :
    Hm widze ze urazilam kogos a tego nie chcialam.Wybacz, ale stawki podala p.Dyrektor oficjalnie radnym. Prosze dokladnie jeszcze raz przeczytac to co pisze w artykule , posluchac wypowiedzi P.Dyrektor potem zarzucac mi klame.Stwaki za godzine pracy lekarza od 36zl do 75zl .Potem pielegniarki moze podasz ile na godzine zarobi ?????????na umowie i na kontrakcie .Moze tez dowiemy sie co to jest etat lekarza od ktorej do ktorej i gdzie?co to jest dyzur na oddziale ?ile to godzin i od kiedy sie liczy ?Jesli jest tylko mozliwosc dodatkowego dyzuru dla pielegniarek chetnie zapewne sie dowiedza gdzie? nie zarzucaj im ze sa lenie bo to swiadczy tylko o Tobie.Troche kultury i obiektywizmu zycze JohnCarter
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  29. 6 marca 2012 o 12:15
    Santi :
    Jeszcze jedno JohnCarter pensja podstawowa (jak to nazwale) nie moze byc nizsza niz 1500zl tyle wynosi w tym roku minimalna pensja wiec jeszcze jedno do sprostowania przez Ciebie .Podajesz sam bledne informacje ,zapoznaj sie z siatka plac pielegniarek obowiazuja jeszcze w tym roku .Mozesz ja mi podac ?Nikt nie otrzyma na umowie mniej niz 1500zl w roku 2012 a tym bardziej lekarz .
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  30. 6 marca 2012 o 17:02
    pracownik :
    Do JohnCarter .Czy ty wiesz co wypisujesz?Piszesz,że pielęgniarki chciały by pracować za większe pieniądze takim samym nakładem pracy,ale nie wspomnisz słowem o tym ile One miały by zapłacone za EWENTUALNE dodatkowe godziny pracy!Wam(myślę,że jesteś lekarzem) się opłaca siedzieć w szpitalu na okrągło bo bierzecie za to GRUBE PIENIĄDZE.Natomiast pielęgniarki choćby miały możliwość pracować więcej,to i tak mają tak nędznie płacone na godzinę,że i tak nie wezmą 1/10 z tego co lekarze.Zresztą,o czym tu pisać?Lekarz przyjdzie na jeden dyżur i ma 2 tys,a pielęgniarka musiałaby zamieszkać w szpitalu aby to mieć.Zaproponuj pielęgniarkom dodatkowe dyżury za GODNE pieniądze i zobacz czy rzeczywiście nie chcą pracować?Lekarz bierze za dyżur kasę,a pielęgniarce za dyżur oddaje się dzień wolny.Widzisz jakąś różnicę?Czy znane jest ci słowo DYSKRYMINACJA?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  31. 6 marca 2012 o 17:24
    pracownik :
    Dodam jeszcze,że dyżur lekarza znacząco różni się od dyżuru pielęgniarki.Ona wie,że jest w pracy,bo ma mnóstwo roboty do wykonania.Nie ma dyżurki nocnej,z komputerem,lekturą i prasą.Jej nikt nie musi budzić do pacjenta,jej nikt nie szuka,bo jest ciągle w zasięgu potrzeb pacjentów.Czy to samo możesz powiedzieć o lekarzu?Zapewniam Cię,że gdyby lekarz był na tak pełnych obrotach jak pielęgniarka,nie miałby możliwości wyspać się na dyżurze,to nie miał by siły tyle "dyżurować".Dyżuruje,bo ma stworzone optymalne warunki(pielęgniarki nad wszystkim czuwają),że spokojnie może po takim dyżurze iść na kolejny.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 13)
  32. 6 marca 2012 o 21:45
    ... :
    Jedno jest pewne.Gdyby w Polsce płacono za PRACĘ,to lekarze byli by biedakami wobec pielęgniarek.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +10 (w sumie : 10)
  33. 7 marca 2012 o 00:11
    JohnCarter :
    Biedne przepracowane dyskryminowane i niewyspane pielegniarki :) Czemu nie porównują swoich warunków do ratowników którzy niewiele robią, mogą spać i zarabiają więcej od pielęgniarek, a w specyfice pracy i hierarchii systemu opieki zdrowotnej są znacznie bliżej pielęgniarek niż lekarze? Różnica między dyżurami lekarza i pielęgniarki , jest odwotnie proporcjonalna do odpowiedzialności ciążącj na dyżurującym. Pielęgniarka nie ma praktycznie żadnej odpowiedzialności , bo wykonuje tylko zlecenia lekarza i nie jest samodzielnym , podejmującym ważne terapeutycznie decyzje. Lekarz natomiast nie dość że odpowiada za swoje decyzje, w trakcie dyżuru odpowiada też za poczynania pielęgniarek. W sprawie kontrktów pielęgniarskich - tak się składa że jest kilka pielęgniarek które dyżurują w innych ZOZ-ach i NZOZach na kontraktach i sobie chwalą. Jakie mają stawki? Nie wiem , ale na pewno o wiele mniejsze niż stawki lekarzy, co na całym świecie jest sprawą normalną i oczywistą. Tak jak to że sędzia czy prokurator w sądzie zarabiają o wiele wiele więcej niż urzędniczka sądowa. Taka jest po prostu kolej rzeczy na tym świecie. Proste. W sprawie czasu pracy lekarzy - nie będę tłumaczył ponieważ pracownicy opieki zdrowotnej dobrze wiedzą jak to wygląda. Etat to etat, dyżur to dyżur, proste i logiczne. W sprawie pensji podstawowej - proponuję nie zagłębbiać się za bardzo w siatkę płac ZOZu w DT ponieważ jak sam nazwa wskazuje rozpiętość płac na poszczególnych szczeblach jest szeroka jak sieć. Tak się składa że pensja podstawowa netto młodych lekarzy bedacych na etacie w ZOZie wynosi niecałe 1450zł :)) za pełen etat. W sprawie stawek godzinowych lekarzy. Takie pieniądze dostaje tylko kilku anestezjologów z Tarnowa. W sprawie bycia pielęgniarek w zasięgu potrzeb pacjentów - owszem zwłaszcza w niedzielę rano kiedy to wszystkie pielęgniarki , bez wiedzy dyżurnego są w kaplicy i nie ma nikogo do pomocy :)) A i jeszcze w sprawie niemogących spać na dyżurze pielęgniarek - jakoś brak dyżurki nocnej nie przeszkadza większości pielęgniarek w rozścieleniu sobie łóżka szpitalnego na wolnej sali i ucięciu komara :)) Acha i ostatania sprawa , gdyby w Polsce płacono za pracę lekarze zarabialiby więcej niż teraz i mieliby więcej wolnego czasu,a biedakami byliby pracownicy przerośniętych administracji szpitali , zatrudniani po znajomości na coraz to nowych i coraz to śmiesznejszych stanowiskach ( np. rzecznik szpitala , czy spacj. ds. marketingu szpitala )tak jak ZOZ DT. Pozdrawiam wszystkich marudzących malkontentów i dziękuję za ujemne głosy :))
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -4 (w sumie : 10)
  34. 7 marca 2012 o 08:05
    Santi :
    zapytam wiec tak ilu lekarzy ponioslo odpowiedzialnosc za bledy medyczne ?Czy ktos normalny bez plecow wygral odszkodowanie i ile z wlasnej kieszeni wyplacil lekarz ?widze ze jednak nienawisc Cie zjada a nie masz co tak szalec bo bez pielegniarki sam "Doktorku "zginiesz :):)Jesli tak cie razi niedzielny poranek mozesz wpisac brak personelu na oddziale mysle ze znasz przepisy udowodnij ze oddzial jest niezabezpieczony . wystarczy telefon ale czy lekarz dyzurny tez nie jest na Mszy????:):):):)Myslalam ze trafilam na godnego przeciwnka lecz okazalo sie ze Twa malosc i plytkosc nie warta jest uwagi .Ile Ty masz zlosci w sobie ?czytam ponownie Twoja wypowiedz i ogarnia mnie jednak przerazenie tak nienawidzic ludzi
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  35. 7 marca 2012 o 10:33
    pracownik :
    Do JohnCarter.Lekarze popełniają wiele błędów,ale z racji tego,że są osądzani przez kolegów,to zazwyczaj nie ponoszą ŻADNYCH konsekwencji.Natomiast,gdy popełni błąd pielęgniarka od razu jest dyscyplinarnie zwalniana.Piszesz o wyjściu na niedzielną mszę?Radzę nie wchodzić na temat wychodzenia z oddziału,bo dotknięte twoim nietaktownym zachowaniem pielęgniarki zaczną tu pisać rzeczy,których nie chciałbyś przeczytać o lekarzach.Piszesz,że pielęgniarka wychodzi na mszę i nie ma nikogo do pomocy?Jakiej pomocy?Przecież ty wtedy jeszcze spisz!Gdyby pielęgniarka miała wtedy robotę to na mszę by nie wyszła.Zastanów się facet co chcesz osiągnąć pisząc na tym forum?Nie dość,że nie okazujesz pielęgniarkom szacunku w pracy,traktujesz jak służące,to jeszcze na forum Je obrażasz?Pracuję w szpitalu i tak na prawdę nie mogę się doszukać lekarza,który szanuje Pielęgniarki.To jest ciekawe,bo z obserwacji mogę śmiało stwierdzić,że im bardziej ktoś wykształcony,tym mniej ma kultury osobistej.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  36. 7 marca 2012 o 12:45
    ... :
    Pielęgniarce wypomina się fakt wyjścia na półgodzinną mszę,mimo,że pacjenci nigdy nie zostają w tym czasie bez opieki(zawsze któraś jest obecna na oddziale).Natomiast krzyczący lekarze chodzą do pracy jak chcą,wychodzą kiedy chcą i nikt o tym nie mówi.Nie trzeba prowadzić śledztwa,wystarczy popatrzeć na parking obok Izby Przyjęć,na którym parkują lekarze.Rano parking jest zapełniony ale już po 13ej(czasem wcześniej) świeci pustkami.Czy lekarze mają nienormowany czas pracy?Pracują do 14.35 czy krócej?Ktoś to sprawdza?Dlaczego oni najbardziej byli przeciwni czytnikom?JohnCarter chce dokopać pielęgniarkom,a sam ma wiele na sumieniu.Chcąc kogoś oceniać,samemu trzeba być bez skazy panie Carter.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  37. 7 marca 2012 o 20:36
    urzędniczka :
    Do JohnCarter.Na końcu swej żałosnej wypowiedzi stwierdzasz,że niepotrzebni są pracownicy administracji.Powiem ci tylko tyle,że KAŻDY chce pracować i mieć za co utrzymać swoją rodzinę.Lekarze nie są pępkiem świata,a tak dokładnie się zachowują!Według ciebie niepotrzebne są pielęgniarki,administracja,pewnie też technicy,salowe,itd.Cóż za skromność,jacyż wy jesteście niezastąpieni i samowystarczalni!Nie umiecie bezbłędnie wypisać skierowania,czasem recepty,ludzie po kilka razy się wracają z apteki,itp.A,gdy przyjdzie komentować, to jesteście pierwsi do poniżania wszystkich dookoła!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  38. 8 marca 2012 o 09:01
    czepek :
    Na wszystkie bolączki szpitalne, lekarstwo wam zaaplikuje kieszonka z czwartego piętra.Pozdrowienia dla wszystkich ciężko pracujących pielęgniarek za psie pieniądze.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 8)
  39. 14 marca 2012 o 10:09
    pracownik :
    http://dabrowatarnowska.naszemiasto.pl/artykul/1314841,malopolska-sluzba-zdrowia-sprawdzamy-zarobki,id,t.html. Zachęcam do przeczytania tego artykułu.Jakoś nie mogłem dopatrzeć się,na którym miejscu w zarobkach lansuje się pielęgniarka z Dąbrowy Tarnowskiej.Porównać Ją chociażby do pielęgniarki z Tarnowa?Tam pielęgniarka zarabia dwie pensje dąbrowskiej pielęgniarki.Czy nie NAJWYŻSZY CZAS się nad tym POWAŻNIE ZASTANOWIĆ?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  40. 16 marca 2012 o 14:36
    pacjent :
    Ja uwazam , ze najlepszym dyrektorem byl Orzel . Pantera w umowie z PSL-em ma zapisane decydowanie o szpitalu. Teraz robi wszystko aby wykazac ze inni sa winni. Zobaczycie po tych czterech latach tych dwoch nieudacznikow szpital bedzie powoli sprzedawany . Przypamnijcie sobie kto / finansowo / stal za ludzmi z PPPD . / Pantera , Teczar , Urbanik /. Jest tylko jedna osoba ktora ma pieniadze na szpital i wszyscy wiemy kogo wspieral w kampanii . Poczatek konca szpitala jest bliski
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 6)
  41. 16 marca 2012 o 19:00
    pracownik :
    A,ja uważam,że najlepszym dyrektorem był Lechowicz,ale niestety nie dano Mu szansy na wykazanie się.Być może,że się mylę,ale widać było,że ten Facet chciał coś zrobić,zmienić.Nie pozwolono Mu odwołując Go ze stanowiska po bardzo krótkim czasie!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 8)
  42. 27 marca 2012 o 13:31
    niestety! :
    Niestety,ale prawda jest taka,ze na całym Powislu Dabrowskim jest tylko jeden,jedyny Czowiek,który podołałby funkcji uzdrawiacza tutejszej słuzby zdrowia.Tym Człowiekiem jest Magister Ciesielczyk.Aż dziw bierze,ze dotad jeszcze Polonia nie wypowiadała się na ten temat,że rózne Staszki i Bolki z Chicago nic tu na ten temat nie napisały.Powołanie Magistra Ciesielczyka od razu spowodowałoby,że wszystkie bolączki minęłyby jak katar,który leczony trwa siedem dni,a nieleczony tydzień.Upomnijcież się o Ciesielczyka bo On, przez skromność,sam się o siebie nie upomni.I tylko z tergo powodu,ze nie jest jeszcze szefem ZOZ-u czy ZOL-u musi marnować czas na jeżdzenie do Krakowa i wygłaszanie tam wykładów,a potem jeszcze w pocie czoła musi to opisywać na łamach "Prawdę kłamiąc".
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  43. 27 marca 2012 o 16:02
    Zefirek :
    Do niestety: To co najmniej niestosowne żeby w tak prymitywny sposób żartować z poważnego tematu. Już wymiotować się chce panem Ciesielczykiem. Zajmij się człowieku czymś mądrzejszym i bardziej pożytecznym.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 5)
  44. 27 marca 2012 o 17:48
    to prawda! :
    Ależ to prawda, Zefirku,ze ten słynny SB(Syn Brnia) byłby znakomitym plastrem na bolączki słuzby zdrowia.Podrzućcie mu tylko temat,jakiegoś lekarza,który klnie,albo jeszcze lepiej takiego który był kiedyś w PZPR.Juz on się za to weźmie,wyleczy, uzdrowi.Takich ludzi nam trzeba na Powiślu jak ten SB.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  45. 27 marca 2012 o 20:35
    pacjent :
    Czy myślicie,że jest jeszcze jakakolwiek szansa na uratowanie tego szpitala?Jeśli tak,to jakim i czyim kosztem?Zwolnienia pielegniarek,poloznych- to jest wyjscie?!To,kto sie nami bedzie zajmowal,lekarze?O,zgrozo!!!!!!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 3)
  46. 28 marca 2012 o 17:12
    Olo :
    Pan Ciesielczyk się zajmie z Panem Krajewskim i Kądzielawą, jeden z nich ma doświadczenie w kinowych sanitariatach to zajmie się czystością, drugi ma doświadczenie w branży spożywczej to da rade wyżywić szpital, a mokasyn ubierze pacjentów. Wszystkiemu szefował będzie wielki MC z "Prawdę Kłamiąc", a i jeszcze Marian będzie im podbijał obiegówkę. Powodzenia
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  47. 28 marca 2012 o 20:56
    o to,to! :
    Olo ma racje!Tylko Wielki Magister jest w stanie uzdrowić dąbrowską służbę zdrowia.Tylko On zaprowadził swój ład i porzadek w Centrum Polonii i tylko On zna sie dobrze na wszystkim.Pospieszcie zatem do niego,i miast jałowych dyskusji przeproście za afront jaka mu poczynili niegodziwcy zwalniając z Centrum,wybłagajcie by został dyrektorem ZOZ.Czemu nie?Skoro ten Wielki Autorytet kandydował na prezydenta Polski, na szefa wiejskiego GO,to z byle ZOZ-em sobie nie poradzi?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 2)
  48. 28 marca 2012 o 21:36
    LadyX :
    John Carter pisze że młody lekarz zarabia mniej niż pielęgniarka bo 1450 netto, podczas gdy znam pielęgniarki które zasadniczo, z wykształceniem co najmniej licencjat nie mają minimalnych 1500brutto!! chyba pan dr liczyc nie umie. Trudno uwierzyć, ale kadry omijają to minimum twierdząc że jak się pracuje w noce i święta, to wtedy te 1500brutto wyjdzie. Bez nocnych dyżurów i świątecznych, pomimo 40godz tygodnia pracy, wychodzi niewiele ponad 1300brutto. John Cartert wierdzi, że leniwe pielęgniarki nie chća więcej pracować, ale te znane mi po nocnym dyżurze odsypiają pół dnia, natomiast lekarze nie mają takich problemów, co więc robią w czasie nocnych dyżurów jeśli nie śpią, a godziny się liczą. Jeśli zas któryś lekarz twierdzi że ciągnie kilka nocy tygodniowo i nie spi, to ja dziękuję bardzo, nie zaufam leczeniu, nie daj boże operacji, przez takiego lekarza!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 2)
  49. 29 marca 2012 o 16:24
    ... :
    Przecież lekarze na nocach nie pracują tylko śpią!!!Idąc do nocnej dyżurki oficjalnie dyktują pielęgniarkom co mają robić jeśli któremuś pacjentowi coś by się działo.Nie daj Boże gdyby się było nowo przyjętym pacjentem po północy czy nad ranem.Trzeba wtedy znosić humory obudzonego,śpiącego doktorka I POKORNIE tłumaczyć się dlaczego właśnie teraz się przyszło,a nie rano.To jest nie do pomyślenia!!!Oni chyba nie pojmują tego,że to oni są DLA LUDZI,a nie na odwrót.Ma dyżur jeden z drugim to powinien z szacunkiem i kulturą odnosić się do pacjentów,bo to dzięki nim mają pracę.Mnie osobiście guzik obchodzi,że lekarz śpi.Jest W PRACY,ja przychodzę(kiedy mi się podoba) i jego OBOWIĄZKIEM jest koło mnie skakać.Czy mu się to podoba czy nie!Biją za te dyżury kasę,ale coś należało by robić,a nie brać jej za darmo!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)