Koniec szkoły, radni rezygnują z mandatów!
Bolesławscy radni zdecydowali o likwidacji szkoły w Samocicach. W proteście przeciwko tej decyzji radna Mariola Gwóźdź (sołtyska Samocic) zapowiedziała, że zrezygnuje z zasiadania w Radzie Gminy. Podobne decyzje podjęli jej koledzy – Henryk Woźniak i Wiesława Lupa, reprezentujący to samo sołectwo.
Sesja przebiegała zgodnie z oczekiwaniami wójta i większości radnych. Najpierw została podjęta decyzja o włączeniu Gimnazjum w Podlipiu do Zespołu Szkół w Bolesławiu. W punkcie jedenastym wróciła sprawa likwidacji szkoły w Samocicach.
Na sali była około dziesięcioosobowa grupa rodziców, którzy nie mogą pogodzić się z argumentami zwolenników likwidacji placówki, która jest dla nich nie tylko miejscem nauki ich dzieci, ale też ważnym ośrodkiem kulturalnym, bez którego nie wyobrażają sobie przyszłości swojej wsi.
Podobnie, jak na poprzedniej sesji, nie zrobiło to wrażenia ani na wójcie, ani na większości radnych. Decyzja zapadła stosunkiem głosów 11 do 3. Przeciwna likwidacji szkoły była tylko trójka radnych z Samocic: Mariola Gwóźdź, Henryk Woźniak i Wiesława Lupa. Oni też, w proteście przeciwko decyzji Rady, zrezygnowali z mandatów.
– Jeżeli nie mamy wpływu na decyzje rady, nasi koledzy są głusi na nasze argumenty, to dalsze zasiadanie w niej nie ma najmniejszego sensu – mówią radni z Samocic.
– Jeszcze im pokażemy. – zapowiadają rodzice dzieci z Samocic. – Oni są pewni, że zapiszemy dzieci do Bolesławia. Ale się przeliczą – wyślemy nasz maluchy do Gręboszowa albo Mędrzechowa.
Oczywiście nie wszyscy. Grupa tych, którzy otwarcie sprzeciwiają się wójtowi i jego polityce maleje.
– Ja nie podpisałam się pod listą, że nie poślę dziecka do Bolesłąwia. – mówi jedna z matek. – Potem będę potrzebowała załatwić coś w Urzędzie Gminy i co? I będą się mścić.
W szkole w Samocicach uczyło się 23. dzieci.
(e-kd)
