Dzisiaj:
Środa, 24 kwietnia 2024 roku
Aleksandra, Aleksego, Grzegorza, Horacego

Liczenie strat po nawałnicach

23 maja 2015 | komentarze 3

Ich całoroczna praca poszła na marne. Rolnicy z Powiśla Dąbrowskiego liczą straty po nawałnicy, która przeszła nad ich gospodarstwami z środy na czwartek (20-21 maja).

Grad wielkości ziarna grochu zniszczył kilkaset hektarów upraw. Na wielu polach po roślinach została prawie goła ziemia.

Mieszkańcy Powiśla Dąbrowskiego mówią, że takiej nawałnicy dawno nie widzieli. Niebo w kilka chwil zaszło czarnymi chmurami i rozpętała się ogromna wichura. W ciągu 10 minut nawałnica spowodowała mnóstwo szkód. Otrzymaliśmy 106 zgłoszeń dotyczących uszkodzonych domów, powalonych drzew i linii energetycznych, były tez pożary, w kilku miejscach zerwało dachy. W sumie w akcji w środę i czwartek wzięło udział 56 zastępów strażackich, łącznie ponad 240 ratowników – mówi brygadier Robert Kłusek, pełniący obowiązki komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Dąbrowie Tarnowskiej.

Najbardziej ucierpiały gminy Olesno, Szczucin i Mędrzechów.

-Grądy, Mędrzechów, Kupienin – przez te miejscowości przeszła wichura w naszej gminie. Padające drzewa pozrywały linie energetyczne, uszkodzone są domy mieszkalne i gospodarcze, połamane ogrodzenia. A to tylko część zniszczeń – mówi wójt Gminy Mędrzechów, Krzysztof Korzec.

W Szczucinie z jednego z domów wiatr całkowicie zerwał dach. Nawałnica spowodowała też ogromne zniszczenia na polach uprawnych. Na terenie Gminy Olesno grad obrócił w pył ponad 200 hektarów upraw. Nasze tereny słyną z uprawy truskawek. Teraz mamy okres pierwszych zbiorów. Niestety w wielu przypadkach zostały one całkowicie zniszczone. Owoce nie nadają się do sprzedaży – mówi Witold Morawiec, wójt Olesna.

Jeszcze nie spłaciliśmy kredytów z poprzedniego kataklizmu, a już przyszedł następny. Tutaj kiedyś rosła kukurydza. Teraz nie ma nic. Nawet nie wiemy kiedy będzie można tu wjechać ciągnikiem, by to zaorać. To jedno wielkie błoto. Truskawki są tak zbite, że jak tylko wyjdzie słońce zaczną gnić. Samo założenie plantacji kosztowało nas około 30-40 tysięcy złotych – mówią rolnicy.

Samorząd Gminy Szczucin powołał specjalną komisję, która ma zebrać szczegółowe dane na temat strat w rolnictwie i zniszczeń budynków. Teraz najważniejsze jest policzenie strat. Wtedy będziemy mogli ustalić formę pomocy dla poszkodowanych, czy to w formie zwolnień od podatków czy innego wsparcia – mówi Andrzej Gorzkowicz, burmistrz Szczucina.

Będziemy też wnioskować do wojewody o pomoc dla naszych mieszkańców – dodaje wójt Olesna. Wojewoda po otrzymaniu raportu na temat strat poniesionych przez rolników może wysłać na Powiśle swoje służby, które ocenią zniszczenia. Rolnicy będą mogli starać się o odszkodowania.

źródło: RDN Małopolska 

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 25 maja 2015 o 20:31
    sialala :
    w gminie Bolesław był też grad i nawałnica, która zniszczyła wiele upraw!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 4)
  2. 26 maja 2015 o 12:51
    sztywny :
    Ja mam pytanie do ludzi korzystających z Systemu ostrzegania mieszkańców: https://www.alcetel.pl/dabrowatarnowska/ Czy do któregoś z nich przyszedł sms ostrzegający o nawałnicach?? Do mnie nic nie dotarło!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 2)
  3. 26 maja 2015 o 13:22
    ccc :
    Na Zalipiu cały dach z kurnika zerwało i też są połamane drzewa, nawet jedną stodołę przewróciło koło Zagrody Curyłowej ale akurat tam remontowali to mają posprzątane ;)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 1)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)