Dzisiaj:
Środa, 11 grudnia 2024 roku
Damazy, Daniela, Julia, Stefan, Waldemar, Wojmir

UNIKATOWE PEREŁKI MOTORYZACJI W BRNIU

17 czerwca 2024 | Brak komentarzy

Znacznie ponad 100 perełek motoryzacyjnych można było obejrzeć podczas „II Pokazu Zabytkowych oraz Unikatowych Samochodów i Motocykli”, który kolejny raz towarzyszy Powiatowemu Dniu Bezpieczeństwa i konsoliduje grupę fanów motoryzacji z Powiśla.

Podczas tegorocznego Dnia Bezpieczeństwa mamy też imprezy towarzyszące. Imprezie od początku towarzyszył pokaz pięknych, zabytkowych samochodów, a w tym roku jest to szczególne wydarzenie, ponieważ zaangażowała się w to Fundacja „Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego”. Pan dr Norbert Kopeć, pasjonat zabytkowych pojazdów bardzo się zaangażował; kolega Mirek Panek, prezes Powiatowego Związku Szkolnego także włożył w to sporo wysiłku. Jest to niezwykła atrakcja. Samochody są wyjątkowe, a to wszystko jest znakomicie zorganizowane – mówił starosta Lesław Wieczorek, organizator IV Powiatowego Dnia Bezpieczeństwa.

Jesteśmy wspóorganizatorem tego zlotu samochodów zabytkowych i unikatowych. Dołączyliśmy do tego przedsięwzięcia, dlatego że chcemy skonsolidować tę społeczność, tych ludzi, którzy posiadają w swych zasobach te perełki, które tutaj w Brniu prezentujemy. Mamy tutaj np. odrestaurowanego Mercedesa z 1952 r. – samochód, który ma drewnianą konstrukcję, jest Fiat z 1930 r., jest Autobianchi, MG i mnóstwo samochodów z czasów PRL – u – mówił prezes Fundacji „Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego”, lek. med. Norbert Kopeć, prywatnie pasjonat motoryzacji i zabytkowych samochodów.

Chcieliśmy z kolegami, z panem starostą Lesławem Wieczorkiem oraz z panem dr Norbertem Kopciem, prezesem Fundacji „Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego” pokazać głównie, że to od nas, z tej ziemi, tu z Powiśla, w większości te samochody są wszystkie od nas. Pan Andrzej Chmielowski, który jest naszym gościem, który nas zawsze zaszczyca swoją obecnością, zaprezentował samochód, którym poruszał się Jan Paweł II, kiedy był jeszcze kardynałem krakowskim. To jest dla nas taka atrakcja, bo na naszym Powiślu to jest coś innego, fajnego, coś pięknego, natomiast pozostałe samochody, które tu mamy – jak ja to mówię – to jest „Ziemia Powiśla”, czyli to jest nasze, „wykopane” gdzieś z garażów, odnowione naszym wysiłkiem. Bo to nie chodzi o to, że jest piękny Mercedes. Chodzi o to, że są „Maluszki”, są inne auta np. z PRL – u, które te młode chłopaki remontują, poświęcając coś w zamian, np. nie pójdą na pizzę, nie kupią sobie lepszych butów, tylko poświęcają czas, siłę i środki, żeby te samochody odremontować. I chciałbym, żeby ktoś to docenił, że to oni wykonali tę pracę; robimy ten zjazd także dla nich, żeby zobaczyli też coś innego, ale przy okazji zarazili się tym hobby motoryzacyjnym. Jeżeli ja np. mam wolny czas, od razu przeznaczam go na „grzebanie” przy samochodzie, robienie, naprawy, poprawy. Mam syna, który ma 7 lat i ma motorynkę, i dla niego, jak już tę manetkę naciska i się uśmiecha, to jest coś fajnego. Dlatego zawsze lubiłem stare samochody, do tej pory lubię. Kiedyś, lata temu, gdy jeździłem na wakacje z tatą, na wczasy pod Gruszą, do Katowic, to wówczas liczyłem pojedyncze Mercedesy, bo było ich tak mało – pamiętam, było ich na trasie do Katowic trzy. A teraz, gdyby liczył, to Mercedesów by się pani nie doliczyła. Klasyków, zabytkowych samochodów jest dużo mniej. Te czasy się zmieniają, ale ten samochód i jego historia są rzeczą niezmienną. Dlatego my to szanujemy i pokazujemy, że można też pokazać tę naszą historię motoryzacyjną tutaj, naszego Powiśla, tym samym reklamując polskie klasyki, zagraniczne klasyki. Dla mnie jednym z najbardziej charakterystycznych samochodów tutaj jest Opel „Admirał” z 1973 r., którym przyjechał p. Andrzej Chmielowski, ponieważ to jest samochód, który ma „duszę” i swoją historię. Samochody, pojazdy się dzielą na dwa rodzaje: jeden ma ładny wygląd, a drugi, który ma historię; czasami nie jest bardzo reprezentacyjny, ale jeździł nim kiedyś ktoś znaczący, zasłużony i to jest ta historia. A drugi jest bardzo piękny, odnowiony, ale mu brakuje tej historii – mówił przewodniczący Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego w Dąbrowie Tarnowskiej, Mirosław Panek.

II Pokaz Zabytkowych oraz Unikatowych samochodów był imprezą towarzyszącą IV Powiatowemu Dniu Bezpieczeństwa i cieszył się ogromnym zainteresowaniem, nie tylko fanów motoryzacji, ale całych rodzin przychodzących podziwiać te samochodowe perełki.

Na uwagę zasługuje fakt, że właściciele zabytkowych i unikatowych pojazdów z terenu Powiśla chcą skonsolidować powiślańskie środowisko wielbicieli motoryzacji i pragną się dzielić swoją pasją z innymi mieszkańcami.

Organizatorami wydarzenia byli: Powiatowy Szkolny Związek Sportowy, Fundacja „Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego” oraz starostwo powiatowe.

Wydarzenie objęła patronatem Fundacja Ewy i Sobiesława Zasady „Szerokiej Drogi”. O ten patronat zabiegał prezes Fundacji „Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego”, lek. med. Norbert Kopeć, który zaprosił Sobiesława Zasadę jako honorowego gościa na poprzednie Dąbrowskie Spotkania Kliniczne.

Sobiesław Zasada to utytułowany, znakomity polski kierowca rajdowy; zwycięzca 148 rajdów samochodowych, zdobywca trzech złotych i trzech srebrnych medali mistrza i wicemistrza Europy w rajdach oraz 8-krotny rajdowy mistrz Polski.

Obok zabytkowych i unikatowych samochodów podczas II pokazu zaprezentowały się także nowe samochody marki Mercedes oraz SsangYong.

us

fot. Mateusz Kolano

fot. Ula Skorka


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)