Dzisiaj:
Czwartek, 25 kwietnia 2024 roku
Jarosława, Marka, Wasyla

WODA DESZCZOWA ZALEWA CI POSESJĘ? ZRÓB Z TYM PORZĄDEK!

13 lutego 2020 | Brak komentarzy

Artykuł Partnera
W ostatnich latach pogoda płata nam rozmaite figle. Niejednokrotnie w okresie letnim narzekaliśmy na brak opadów. Jeśli już występują, to znacznie częściej, niż miało to miejsce dawniej, mają charakter krótszych, ale intensywnych.

Nawet jeśli podłoże na naszej posesji nie jest gliniaste czy lessowe bądź ilaste i charakteryzuje się typową przepuszczalnością, często nie jest w stanie dostatecznie szybko przyjąć takiej wody. A jeśli w naszym przypadku nawet słabszy deszcz powoduje, że brodzimy w kałużach, a nawierzchnie są zalane, tym bardziej warto coś z tym zrobić.

Deszczówki nie możesz odprowadzić byle gdzie!

Nieodprowadzana woda deszczowa w niektórych sytuacjach może prowadzić do naprawdę poważnych problemów, z podmywaniem fundamentów budynku włącznie. Trzeba więc znaleźć na to sposób, najpierw ustaliwszy miejsce, do którego będzie ona trafiać. Reguluje to Prawo wodne – zgodnie z nim nie może spływać do kanalizacji bytowej ani na na ulicę. Wykluczone jest też jej spływanie na sąsiednią działkę. Jeśli w dodatku sąsiad stwierdzi, że wyrządza mu ona szkody, może zwrócić się ze skargą do stosownych organów. Nadzór budowlany wymierzy nam karę i nakaże usunięcie problemu. Ma prawo robić to wielokrotnie.

Deszczówki możemy pozbyć się legalnie na kilka sposobów. Jeśli w pobliżu przebiega kanalizacja deszczowa lub ogólnospławna, problemu nie ma. Rozwiązuje go też rów melioracyjny. Inne wyjście to rozprowadzać ją po posesji – to jednak kłopotliwe jeśli ją trzeba usunąć z poziomu gruntu – albo zastosować studnię chłonną.

Pozostaje nam kwestie zebrania jej z powierzchni, na których zalegać nie powinna, a więc przede wszystkim wszelkich nawierzchni: ścieżek, podjazdów, miejsc postojowych. Jednym z dostępnych rozwiązań jest odwodnienie punktowe. Jego wykonanie jest jednak nader kłopotliwe, jako że wymaga bardzo starannego ukształtowania wielu spadków, a także zbudowania systemu wpustów i kanałów. Coraz popularniejsze stają się więc kanały liniowe.

Dobre odwodnienie liniowe będzie służyć Ci długie lata

Jedną z zalet, jaka charakteryzuje odwodnienie liniowe, jest łatwość projektowania – uzyskujemy duże, gładkie płaszczyzny ze spadkiem w kierunku kanałów, które z kolei nie wymagają prac ziemnych głębszych niż te konieczne dla przygotowania podłoża. Możemy cieszyć się bardzo wysoką wydajnością odprowadzania wody, a także łatwością konserwacji – z rynienek wystarczy zdjąć ruszt by usunąć zgromadzone w nich zanieczyszczenia i zadbać o ich drożność.

Aby móc w pełni cieszyć się atutami tego rozwiązania, trzeba jednak zadbać o prawidłowe wykonanie.

Oznacza to przede wszystkim dobranie wyrobów o odpowiedniej do przeznaczenia klasie wytrzymałości. Jak łatwo się przekonać np. przeglądając ofertę firmy Standartpark, możemy wykorzystać korytka z tworzywa sztucznego, betonu i polimerobetonowego kompozytu. Ustalmy, jakie przeznaczenie ma dana nawierzchnia – innemu ciężarowi sprostać muszą wszak ciągi piesze, a innemu podjazdy – i zastosujmy właściwe elementy. To samo dotyczy przygotowania podłoża!

Kolejna sprawa to odpowiedni spadek. Jego brak spowoduje, że woda będzie stała. Przy bardzo długim kanale trzeba zadbać o niego zwłaszcza na początku, po czym można pozwolić sobie na pewien odcinek poziomy. Aby zatrzymywać zanieczyszczenia we właściwym miejscu i łatwo wybierać, stosujmy ponadto piaskowniki.