Jej kultowe „Chłopki” stały się jedną z dwóch najważniejszych książek ostatniego dwudziestopięciolecia (o której recenzenci piszą, że powinna być lekturą obowiązkową), a ona sama – fenomenem literackim ostatniej dekady!
Wystarczy powiedzieć, że jest jedną z nielicznych pisarek polskich (obok noblistki Olgi Tokarczuk), które na rodzimym rynku wydawniczym mogą utrzymać się z pisania, mimo iż nie tworzy hitów wydawniczych czyli kryminałów, erotyków w stylu „365 dni” Blanki Lipińskiej lub bajek dla dzieci.