Dzisiaj:
Sobota, 27 kwietnia 2024 roku
Anastazego, Martyny, Piotra, Teofili, Zyty

Dąbrowska woda zdrowia doda?

5 lipca 2012 | komentarzy 16

Zastanawiam się, jak długo w naszych kranach będzie ta gnojówka?”, „Woda, jaką mamy od ponad czterech tygodni nadaje się jedynie do spuszczenia g…na w ubikacji”, „Żal i paranoja, tego syfu zwierzęta nawet pić nie chcą, a co dopiero ludzie. Trudno zrozumieć, że jest taka droga, skoro jakościowo to jak gnojówka, że się tak wyrażę;).”

To tylko niektóre opinie naszych czytelników, poruszonych i oburzonych stanem wody, która płynie z kranów w Dąbrowie Tarnowskiej i regionie (wszędzie tam, gdzie w wodę zaopatruje mieszkańców RPWiK). Sanepid i wodociągi zapewniają zgodnie: woda jest zdatna do użytku i nie grozi zdrowiu. Coraz bardziej zniecierpliwieni mieszkańcy nie mogą jednak uwierzyć, że ta żółto – brązowa ciecz w kranie, to – zdatna do użytku – woda.

Czy dąbrowska woda zdrowia doda? – pytamy przewrotnie w tytule artykułu. Zapewne nie doda, ale dąbrowian interesuje raczej odwrotne pytanie: czy nie zaszkodzi ich zdrowiu? Zwłaszcza, że niektórzy porównują ją do wody, która płynie w Breńce, a nawet do… moczu i to porównanie nie wypada korzystnie dla kranówki…

Od kilku tygodni (niektórzy twierdzą, że co najmniej od miesiąca, a inni, że sytuacja wygląda tak od kilku lat) dąbrowianie i mieszkańcy niektórych miejscowości w gminie uskarżają się na fatalny stan wody. W sklepach artykułem pierwszej potrzeby stały się  5 – litrowe butle wody mineralnej. Mieszkańcy obawiają się o swoje zdrowie i nie wierzą w zapewnienia urzędników, że woda jest zdatna do jakiegokolwiek użytku (picia, mycia czy prania). Skarżą się na wygórowaną cenę wody w stosunku do jej kiepskiej jakości.

Zapewne radny miejski Tomasz Budyn nie przypuszczał, jaką burzę („burzę w szklance wody”?) wywoła jednym pytaniem na temat czystości wody w mieście i gminie. Na sesji był wtedy Grzegorz Niedbała prezes zarządu RPWiK w Dąbrowie Tarnowskiej, który poinformował, że woda nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia. W ślad za tym pod artykułami Kuriera o stanie kranówki posypały się nieprzychylne komentarze w stosunku do RPWiK i Sanepidu. Obie te instytucje musiały wystosować komunikaty o stanie wody, które znalazły się m.in. na stronie urzędu gminy. W rejonowym przedsiębiorstwie nie milkły telefony. Mieszkańcy dzwonili również do Sanepidu, a do Kuriera Dąbrowskiego docierały e-maile z prośbą o interwencję w tej sprawie.

Udaliśmy się więc do dwóch, wyżej wymienionych, instytucji: Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej, by wyjaśnić tę sprawę i uzyskać jednoznaczne deklaracje od kierownictwa. Czytelnikom zależało, by urzędnicy swoim nazwiskiem i twarzą potwierdzili zapewnienia instytucji.

Przyczyną żółto – rdzawego koloru wody miała być poważna awaria magistrali, którą – choć szybko i sprawnie usunięto, nieprzyjemne skutki pozostały, (Grzegorz Niedbała zaznacza jednak, że sytuacja poprawiła się). Pod wpływem awarii, w rurach doprowadzających wodę zaczęły się osadzać związki żelaza i manganu, powodując nieestetyczne zabarwienie wody. Jedynym sposobem na pozbycie się tych osadów jest systematyczne płukanie rur, co RPWiK robi. W niedalekiej przyszłości trzeba będzie również zastanowić się nad ich wymianą.

Zarząd RPWiK wystosował komunikat do mieszkańców w sprawie stanu wody, który został zamieszczony na stronie gminy:

W związku z zakłóceniami przepływu wody spowodowanymi awariami na sieci wodociągowej, oraz zwiększonym poborem z sieci związanym z wysokimi temperaturami i okresem bezdeszczowym, wystąpiło okresowe pogorszenie jakości wody.

Pogorszyła się jakość wody we wskaźnikach: mętność i barwa. Nie zaobserwowano zanieczyszczeń bakteriologicznych.  Cały czas służby prowadzą płukanie sieci, które będzie trwało do czasu całkowitej poprawy jakości wody.

Sugerujemy powstrzymanie się z napełnianiem przydomowych basenów i praniem jasnej odzieży.

Za utrudnienia przepraszamy wszystkich PT klientów. O wszelkich zmianach będziemy informować na bieżąco”.

Prezes zarządu RPWiK za pośrednictwem naszej kamery przeprosił mieszkańców miasta i gminy za utrudnienia jednocześnie potwierdzając, że woda jest zdatna do użytku. Zachęcamy do wysłuchania wypowiedzi Grzegorza Niedbały.

Deklaracje RPWiK w sprawie zdatności wody potwierdził dąbrowski Sanepid.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Dąbrowie Tarnowskiej na podstawie przeprowadzonych badań prób wody pobranych z punktów monitoringowych wodociągu publicznego Żabno w dniu 02.07.2012r. informuje, że jakość wody pod względem mikrobiologicznym nie budzi zastrzeżeń”.

W wyniku badania fizyko – chemicznego w tych samych próbach wody ujawniono jednak dość znaczne przekroczenie normy mętności. Dopuszczalna norma to 1 NTU (NTU – skrót od ang. Nephelometric Turbidity Unit – nefelometryczna jednostka mętności. Nefelometria określa mętność roztworu na podstawie analizy. Woda przeznaczona do spożycia przez ludzi nie powinna przekraczać 1 NTU).

W badanej próbce wody wykazano przekroczenie dopuszczalnej mętności w granicach od 1,5 do prawie 5 (!) NTU. Woda została jednak warunkowo dopuszczona do spożycia przez ludzi. Sanepid powiadomił jednocześnie „producenta wody” (RPWiK) o wynikach badań, by mógł niezwłocznie podjąć wszelkie działania w kierunku poprawy mętności wody i doprowadzenia jej do stanu zgodnego z wymogami Ministra Zdrowia.

Mętność wody wystąpiła z powodu unoszenia się cząstek pochodzących z osadów sieci wodociągowej na wskutek awarii. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie określa zalecanej dopuszczalnej wartości tego parametru, opartej na przesłankach zdrowotnych. Podwyższona mętność wpływa jedynie na pogorszenie organoleptycznych właściwości wody a nie na aspekty zdrowotne. Dlatego też po rozważeniu ryzyka zdrowotnego PPIS w Dąbrowie Tarnowskiej warunkowo dopuścił wodę do spożycia przez ludzi”. – czytamy w komunikacie Sanepidu.

Sanepid poinformował nas, że będzie regularnie kontrolował wodę z dąbrowskich wodociągów, do czasu, aż jej stan nie powróci do normy. Według Powiatowego Inspektora Sanitarnego z kranówki można korzystać bez obaw.

Miejmy nadzieję, że stan wody (zarówno jeżeli chodzi o mętność, jak i nieestetyczne zabarwienie) szybko się poprawi choćby po to, by nie trzeba było nikogo przekonywać, że żółto – brunatna ciesz wydobywająca się z kranu to, zdatna do spożycia, woda.

Ula Skórka

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 5 lipca 2012 o 22:07
    olek :
    Ula dobrze ze jestes:)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  2. 6 lipca 2012 o 07:27
    Anonim :
    Towar gorszej jakości powinien być "przeceniony"
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +15 (w sumie : 15)
  3. 6 lipca 2012 o 10:51
    Tomek :
    Słusznie,skoro nie wywiązują się z umowy, to czy nie powinni obniżyć koszty za wodę ? Czy nie jest to sprawa również dla Rzecznika Konsumentów ?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 11)
  4. 6 lipca 2012 o 11:36
    edek :
    A co mają powiedzieć? Takie problemy pojawiają się od wielu lat, co jakiś czas i nawet nikt się wtedy nie tłumaczy. Wybudowano oczyszczalnię, a nie korzystniej (dla odbiorców wody) byłoby modernizować rury przesyłowe? Tego problemu nie rozwiążemy na "naszym lokalnym podwórku", tutaj potrzebne są badania wpływu tej wody na ludzkie zdrowie, w dłuższym okresie czasu.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 9)
  5. 6 lipca 2012 o 12:32
    karol :
    dokładnie, jakość się pogorszyła, więc trzeba pić i gotować w wodzie źródlanej, są to dodatkowe koszty, a rachunki za wodę takie same! mamy najdroższą żółtą wodę!!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  6. 6 lipca 2012 o 15:15
    pedagog :
    Może komuś postawić pomnik za zasługi w poprawie jakości wody dla mieszkańców naszego miasteczka ??? Koniecznie zawierający element ..................kawał zardzewiałej rury .
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  7. 6 lipca 2012 o 17:56
    hejka :
    Panie Niedbala czy pan pije ta wode ?????????????????
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  8. 6 lipca 2012 o 20:46
    mieszkaniec :
    uważam, że powinni nam obniżyć rachunki za wodę, bo to już za długo trwa, jakość najniższa a cena najwyższa
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 5)
  9. 6 lipca 2012 o 21:54
    iksa :
    faktycznie może rzecznik jakoś może tutaj pomóc. Albo UOKiK. Bo przecież pranie białych rzeczy odpada, picie jej to wątpliwa przyjemność a co do walorów zdrowotnych tez mam wątpliwości-mimo wszystko. A płacimy krocie
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  10. 7 lipca 2012 o 10:01
    Kisiel :
    A gdzie komunikat Burmistrza Pana Stanisława Początka w sprawie bezpieczeństwa mieszkańców spożywających tą "źródlaną wodę". Siedzi na stołu od 20-tu lat a my mamy najgorszą i najdroższą wodę w Polsce.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  11. 7 lipca 2012 o 18:02
    hi :
    "Jaki pan taki kran"
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 9)
  12. 7 lipca 2012 o 18:25
    hejka :
    Mysle, ze zwrot pieniedzy za wode, nie nadajaca sie do niczego, nalezy sie nam. Co do tego RPWiK i burmistrz nie powinni miec zadnych watpliwosci. Woda ktora leci z kranow powinna byc przebadana jeszcze przez dwa sanepidy:Tarnow i Krakow. Opinie z tych dwoch sanepidow napewno nie zgadzaly by sie z opinia dabrowska. Nikt rozsadny nie powie ze rdzawa woda jest zdrowa!!!!!!!!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  13. 8 lipca 2012 o 12:00
    :) :
    Raki Panie Niedbała to pan masz w spodniach....
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  14. 9 lipca 2012 o 14:36
    Bea :
    Trzeba jakiś strajk zorganizować skrzyknąć ludzi niech wyjdą i im powiedzą co myślą. Do cholery po jakiego diabła naj....li chodników z kostki, zamiast zrobić najpierw wymianę rur do wody!!! Leci syf, a mnie powidzieli,że może moje rury są do dupy,gdzie od 4 lat mikeszkam i używam wody,płace dziadom drogo bo w dąbrowskim najdroższa woda (syf) nie mówiąc,że wkładasz białe pranie a wychodzi brązowe. Zbierajmy podpisy,niech coś zrobią bo RAK nas zeżre. A wode do sanepidu musze zawieź ale do tarnowa bo tutaj wszysvcy mają układy..chyba :(I jak tu dociągnąć do emeryturyz:(
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  15. 9 lipca 2012 o 20:26
    Judyta :
    a ja zastanawiam się co zrobić z rachunkiem za wodę. skoro nie nadawała się do prania a co dopiero do picia to tak w ramach protestu - dopóki nie będzie rekompensaty za ten okres czasu wstrzymam się z zapłatą i zwrot kosztów za pralnię. Niestety ten problem pojawia się od lat woda najdroższa jakość najgorsza dlatego czas najwyższy coś z tym zrobić !
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 6)
  16. 10 lipca 2012 o 16:03
    Do Judyty :
    Popieram Cię w 100%!!!Robią z nami co chcą bo nikt się nigdy nie sprzeciwił.Karzą nam płacić i płacimy,mimo,że się z tym nie zgadzamy!Problem jednak w tym,że nie bardzo wiem jak się za to zabrać bo znając życie,większość będzie się bała późniejszych karnych odsetek i zapłaci!Co z tego,że zrobi to kilka czy kilkanaście osób?To musieliby zrobić WSZYSCY!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 5)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)