XXII ŚWIĘTO WOLNYCH KSIĄŻEK
Przez jeden dzień skwerek przed urzędem miasta stał się przestrzenią wolnych książek i przyciągał rzesze mieszkańców i przechodniów.
Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek to coroczna inicjatywa promująca ideę bookcrossingu – dzielenia się książkami i umożliwiania im dalszego obiegu wśród czytelników. Każdego roku z sukcesem uczestniczy w nim Miejska Biblioteka Publiczna w Dąbrowie Tarnowskiej.
Nie jestem książką ZAGUBIONĄ! Jestem książką znalezioną przez Ciebie. Jestem za darmo. Jeśli lubisz czytać, weź mnie ze sobą, przeczytaj i przekaż dalej – taki przekaz widniał pośród uwalnianych książek. Mimo iż idea bookcrossingu i booksharingu promowana jest od kilku ostatnich lat różnymi kanałami, to jednak nie zabrakło czytelników (a nawet było ich sporo), którzy na widok książek wyciągali portfele. Wielu przechodniów i mieszkańców było mile zaskoczonych wydarzeniem i nie było jednej osoby, która zatrzymałaby się obojętnie obok ukwieconego klombu przed urzędem tradycyjnie służącego za ekspozytor książkowy, stołów i przenośnych regałów z książkami. Nie było chyba też jednego przechodnia, który wrócił do domu z pustymi rękami, ale wielu zabrało więcej, niż jedną książkę, a nawet więcej niż kilka.
Akcja cieszyła się ogromną popularnością wśród mieszkańców, a skwerek przed centrum miasta stał się idealnym ekspozytorem dla uwalnianych książek, które znalazły nowy dom. Jak w rankingu pisarzy mogących utrzymać się z pisania książek w czołówce przodują tworzący dla dzieci, tak i w Dąbrowie największą popularnością cieszyły się bajki i to one zostały uwolnione jako pierwsze. Nie zabrakło też baśni z dzieciństwa, a zdarzały się także te regionalne związane ze Śląskiem czy Zakopanem. Do czytelników trafiły Bajki tatrzańskie, Śląskie bery, bojki i opowiastki z dawnych lat, Baśnie Narodów Związku Radzieckiego, klasyka nad klasykami – pięknie ilustrowane Baśnie H, Ch. Andersena, Jaś i Małgosia, Nasz teatrzyk, Biblia w obrazkach dla najmłodszych, Bajki dla chłopców, a nawet dostosowane dla młodych czytelników wydania Dumy i uprzedzenia oraz Emmy Jane Austen czy Antologia wierszy dla dzieci „Szedł czarodziej”. Na starszych i młodszych czytelników czekały Baśnie z tysiąca i jednej nocy, a dla lubiących klasykę – powieść J.I. Kraszewskiego z baśnią w tytule: Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem, zekranizowana w 2003 r.
Nie zabrakło oczywiście klasyki polskiej i światowej, pozycji z kanonu lektur sprzed lat i obecnego kanonu, znanych i mniej znanych autorów, ale i mniej znanych dzieł znanych autorów. Można było więc przygarnąć: Greka Zorbę Nikosa Kazantzakisa, Ben Hura Lewisa Wallace’a, Królewicza i żebraka Marka Twaina, Wiek niewinności Edith Wharton, Władcę Much Willama Goldinga. Z klasyki polskiej: Legendy Warszawskie Artura Oppmana (Or-Ota), Interpretacje C. K. Norwida, Ścieżkę obok drogi Kazimiery Iłłakowiczównej, Hrabiego Cosela J. I. Kraszewskiego, Ordynata Michorowskiego Heleny Mniszek, Placówkę Bolesława Prusa, Monachomachię Ignacego Krasickiego.
W tym roku dużo było opracowań historyczno-literackich i/lub krytycznych, a jeszcze więcej – specjalistycznych opracowań językoznawczych. Można było znaleźć nawet całe kilkutomowe wydanie Cyklu Naukowego Studiów Iberystycznych.
Chętni mogli przygarnąć bogate wydawnictwa encyklopedyczne, a wśród nich: Encyklopedię Guinessa, Encyklopedię Muzyczną, Literaturę Polską Przewodnik Encyklopedyczny, Nowy Leksykon PWN, Słownik Współczesnego Języka Polskiego czy Encyklopedię Powszechną PWN. Z ciekawostek – nie zabrakło 1001 spotkań z nauką oraz Procesów wszechczasów, a w niej: Obrony Sokratesa, procesu Jezusa, procesu Templariuszy, Świętego Oficjum przeciw Gallileuszowi, czarownic z Salem, wielkich procesów Stalina, moskiewskiego procesu szesnastu i innych.
Nie było niestety wspaniałego wydawnictwa Ossolineum, poezji oraz znanej i cenionej serii historii powszechnej antycznych cywilizacji Państwowego Instytutu Wydawniczego, których nie brakowało w zeszłym roku. Na tym też jednak polega unikatowość obchodów ogólnopolskiego Święta Wolnych Książek w wydaniu dąbrowskiej biblioteki, która każdego roku zaskakuje nas różnorodnym repertuarem czytelniczym, często nie powtarzalnym w kolejnych edycjach.
W tym roku ponownie udało się przez kilka godzin uwolnić kilkaset książek, które trafiły do zadowolonych czytelników i zasilą domowe księgozbiory. Bookcrossing to niekonwencjonalna, ale skuteczna i coraz bardziej znana forma popularyzowania czytelnictwa, którą jednak w Dąbrowie Tarnowskiej warto dalej promować. To rodzaj „ruchomej biblioteki” bez własnej siedziby i kart bibliotecznych. To świetna propozycja dla tych, którzy chcą czytać wartościowe książki, nie chcąc przy tym korzystać z konwencjonalnej formy wypożyczania i zwrotów w bibliotece i tych, którzy pragną skompletować swój księgozbiór domowy, zapełniając go starszymi znakomitymi wydawnictwami.
Ci, którzy nie uczestniczyli w tegorocznej dąbrowskiej edycji ogólnopolskiego Święta Wolnych Książek mają jednak szansę każdego dnia znaleźć coś dla siebie. W dąbrowskiej bibliotece bowiem od kilku lat funkcjonują bookcrossingowe regały, z których można nieodpłatnie zabierać książki; można je też zostawiać lub wymieniać.
us
