Dzisiaj:
Piątek, 5 grudnia 2025 roku
Anastazy, Gerald, Geraldyna, Kryspina, Krystyna, Pęcisława, Saba

DĄBROWA ŚWIĘTUJE ROCZNICĘ URODZIN GEN. KUKIELA (aktualizacja)

31 maja 2025 | Brak komentarzy

Pod honorowym patronatem wiceprezesa Rady Ministrów, ministra Obrony Narodowej, Władysława Kosiniaka – Kamysza i w jego obecności Dąbrowa Tarnowska uczciła 140 rocznicę urodzin zasłużonego dla Polski rodaka, gen. Mariana Kukiela.

Uroczystości zapoczątkowało złożenie kwiatów przy Pomniku Załogi Halifaxa na cmentarzu parafialnym, a po niej uroczysta msza święta w kościele pw. NMP Szkaplerznej.

Kluczowym punktem rocznicy urodzin gen. Kukiela była uroczystość patriotyczna przed pomnikiem w parku miejskim im. 100-lecia Niepodległości Polski.

Ideą dzisiejszego święta jest uczczenie pamięci o wybitnym polskim historyku wojskowości i żołnierzu, generale Marianie Kukielu urodzonym w Dąbrowie Tarnowskiej. W czasie I wojny światowej walczył on w Legionach Polskich na froncie wojny polsko – bolszewickiej. W czasie II wojny światowej walczył jako obrońca Lwowa. Był dowódcą I Korpusu Polskiego, a potem ministrem Spraw Wojskowych w kolejnych rządach Rzeczpospolitej na uchodźstwie. Osoba gen. Mariana Kukiela, zarówno w dziejach polskiego oręża, jak i polskiej historiografii wojskowej, zapisała się złotymi zgłoskami. Jesteśmy dumni z tego, że tak zasłużony patriota wywodzi się z naszej dąbrowskiej ziemi. (…) Dzięki bohaterstwu i niezłomności naszych przodków mamy dziś własny kraj, terytorium, hymn, flagę, godło, a także instytucje, urzędy i szkoły. Mamy własną kulturę oraz trwałe wartości narodowe – mówił gospodarz uroczystości, burmistrz Krzysztof Kaczmarski, witając znamienitych gości i wszystkich przybyłych pod pomnik w parku miejskim.

Dzisiaj jest szczególna okazja – 140 rocznica urodzin zacnej postaci Ziemi Dąbrowskiej: generała, naukowca, profesora, Polaka, patrioty, który z tej ziemi wyszedł i nigdy o niej nie zapomniał. (…) Uszanowanie dla ziemi, z której się jest, z której się pochodzi, pamięć o niej, to jest coś, co wynosimy z domu. Z takiego też domu wyrósł gen. Marian Kukiel – z domu, gdzie Bóg, Honor, Ojczyzna to były przykazania, nie słowa; to były wartości, nie hasła; to było coś, co się wyniosło i co pozostało przez całe życie. Ojciec – uczestnik Powstania Styczniowego, inspirator, nauczyciel życia i – jak wspominali przyjaciele ze szkoły generała Kukiela – on już od samego początku był zaprogramowany do tego, żeby służyć Ojczyźnie. O tym mówili jego koledzy w wojsku, jego dowódcy, jego przełożeni. Niezwykła postać, której losy wpisane są w losy naszej Ojczyzny. Swe życie rozpoczyna, gdy Polski jeszcze nie ma na mapach Europy i świata. (…) Publikuje, tworzy, opracowuje – jego wybitne dzieła dotyczące wypraw Napoleońskich, wojen Napoleońskich, jak również historii oręża polskiego, zdolności militarnych, umiejętności analizy pola walki stanowią podręcznik niewzruszony do naszych czasów. W 2006 r. ostatnie wydanie ponowione analizy oręża polskiego, zdolności operacyjnych oręża polskiego (historyczne, ale jakże ważne do wyciągania wniosków, do tego, żebyśmy mogli być dobrze przygotowani na najtrudniejsze). Jestem zaszczycony, że dzisiaj, będąc następcą wielkich poprzedników – w tym generała Mariana Kukiela – mamy ten sam sentyment do Ziemi Dąbrowskiej, do Powiśla Dąbrowskiego, bo z tych samych ziem wychodzą nasze korzenie, dlatego bardzo dziękuję tym, którzy zaproponowali stworzenie tych uroczystości, upamiętnienie. Wyszła inicjatywa oddolna tutaj z Dąbrowy Tarnowskiej. Bardzo dziękuję i panu burmistrzowi, i panu wojewodzie za organizację. To jest też budowanie takiej wspólnoty, polityki pamięci, polityki tożsamości i wdzięczności. Ogromnie się cieszę, że z tej lekcji historii o Marianie Kukielu dzisiaj korzystają uczniowie. Myślę, że patrząc na was gdzieś z nieba, patrząc na swoją ukochaną ziemię dąbrowską, gdy widzi tylu strzelców, tyle młodzieży w klasach mundurowych, tyle pocztów sztandarowych, które niosą ci, którzy wywodzą się z tej ziemi, uczniowie szkół podstawowych, ponadpodstawowych, to widzi, że jego idea o wolnej, bezpiecznej Polsce się spełniła. Też pokazuje, jak łączyć służbę dla ojczyzny, z dumą noszenie munduru z biało – czerwoną; jak łączyć to z pracą i rozwojem osobistym, edukacją, która jest zawsze „krynicą mądrości” (oświata to jest krynica mądrości, to jest źródło mądrości). On swoim życiem pokazał, że te dwie drogi pełnego poświęcenia dla Ojczyzny, ale też budowania jej wielkości edukacją, oświatą, doświadczeniem jest możliwe i dziękuję wam młodzi przyjaciele, uczniowie z dumą noszący sztandary swoich szkół, z dumą noszący mundury, za to, że jesteście. Dwa tygodnie temu na Monte Casino podczas homilii ksiądz z ordynariatu polowego przypomniał rozkaz Władysława Andersa: „Niech lew mieszka w waszych sercach!”. Ten rozkaz dotarł nie tylko do żołnierzy II Korpusu Polskiego, ale do wszystkich żołnierzy Wojska Polskiego i ten rozkaz jest wydany raz na zawsze; on nigdy nie został odwołany, on nigdy nie zostanie odwołany. To jest rozkaz, który generał Władysław Anders wydał – wydawałoby się – w sytuacji beznadziejnej. Przed takimi beznadziejnymi sytuacjami gen. Marian Kukiel stawał w swoim życiu wielokrotnie, ale nic go nie zatrzymało ani w tej służbie w mundurze, ani w pracy naukowej. Najlepszym dowodem niech będzie 1500 publikacji! Na ówczesne czasy jest to wynik nieprawdopodobny; na dzisiejsze czasy jest to wynik wciąż świetny, niezwykły i zasługujący na wielkie uznanie. Żył w zupełnie innych warunkach, innej rzeczywistości, ale jedno jest niezmienne: ta sama miłość do Ojczyzny, to samo przywiązanie, ta sam radość też z pełnienia tego, co się robi i myślę, że to jest najpiękniejsze, co nam pozostawił, żebyśmy tę receptę, a zarazem testament, który wynika z jego życia, przyjęli i realizowali. Widząc was wszystkich dziś tutaj, widząc zjednoczenie wspólnoty lokalnej, odwagę młodych ludzi i bezsprzeczną, bezapelacyjną miłość do Polski i do munduru żołnierza polskiego, do Wojska Polskiego jestem pewien, że to jest możliwe, że to jest zawsze nasze najwyższe zobowiązanie. Profesor generał Marian Kukiel jest przykładem odwagi, charyzmy, niezłomności; jest przykładem patriotyzmu i wielkiej miłości do Ojczyzny, pracowitości i pokory, która z pracy wynika. Niech dla nas wszystkich stanowi wzór, inspirację do radości czerpania z jego postawy. Cześć jego pamięci! Niech żyje wolna Polska! – mówił wiceprezes Rady Ministrów, minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak – Kamysz, który objął honorowym patronatem dąbrowskie uroczystości 140 rocznicy urodzin gen. Mariana Kukiela.

Po przemowach przyszedł czas na apel pamięci.

Bohaterowie walk o niepodległość Rzeczypospolitej, mieszkańcy Dąbrowy Tarnowskiej, żołnierze Wojska Polskiego, rodacy, w 140 rocznicę urodzin generała Mariana Kukiela stajemy do uroczystego apelu pamięci w jego rodzinnym mieście, w Dąbrowie Tarnowskiej, aby złożyć hołd wielkiemu patriocie, szczególnie zasłużonemu dla niepodległości Rzeczpospolitej, kawalerowi orderu wojennego „Virtuti Militari”, który swoją niezłomną postawą chlubnie zapisał się w dziejach narodu polskiego i tradycji oręża polskiego. Również dziś upamiętniamy jego walecznych żołnierzy oraz wszystkich naszych rodaków, którzy – na przestrzeni dziejów – przelewali krew za wolność i niepodległość Ojczyzny.

Minister Kosiniak – Kamysz, Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar, który był – wraz z burmistrzem – gospodarzem rocznicy urodzin gen. Kukiela, burmistrz Krzysztof Kaczmarski ze starostą Lesławem Wieczorkiem, przedstawicielka Instytutu Pamięci Narodowej oraz przedstawiciele służb mundurowych, Strzelców, „Orląt” i klas mundurowych złożyli pod pomnikiem w parku miejskim wieńce i wiązanki kwiatów.

Po części patriotycznej w Ośrodku Spotkania Kultur odbyło się seminarium popularnonaukowe poświęcone postaci gen. Mariana Kukiela. Prelegenci przedstawili sylwetkę sławnego dąbrowianina przez pryzmat jego osiągnięć życiowych, wojskowych, naukowych i zawodowych. Marian Kukiel był historykiem (wybitnym badaczem epoki napoleońskiej), generałem, dyrektorem (przez 9 lat piastował stanowisko dyrektora Muzeum Czartoryskich. Jego rodzina już w XVIII wieku przyjaźniła się z Czartoryskimi. Opuszczając mieszkanie służbowe i kończąc pracę na stanowisku dyrektora muzeum pozostawił po sobie bogaty księgozbiór złożony z przeszło 2 tysięcy woluminów oraz wielkie prywatne archiwum). Był również działaczem politycznym (frakcja rewolucyjna Polskiej Partii Socjalistycznej).

Szczególny wpływ na poglądy generała miał polski historyk i promotor jego pracy doktorskiej, Szymon Askenazy mówiący otwarcie o niepodległości Polski. Był jednym z bardzo nielicznych, który otrzymał za dowodzenie oddziałem podziękowanie od samego Piłsudskiego, mało wylewnego w rozdawaniu pochwał swoim podkomendnym. Przyjaźnił się z gen. Władysławem Sikorskim oraz z działaczem ruchu ludowego, politykiem i trzykrotnym premierem RP Wincentym Witosem. Względy polityczne zadecydowały o przerwaniu jego kariery wojskowej.

Warto zaznaczyć, że gen. Marian Kukiel gorąco orędował za zbadaniem zbrodni Katyńskiej: „(…) Rząd RO, za pośrednictwem polskiej placówki dyplomatycznej w Bernie, postanowił skierować sprawę do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Kierownictwo Polskiego Czerwonego Krzyża uprzedziło tym samym podobną inicjatywę Niemieckiego Czerwonego Krzyża. (…) Kierujący pracami Rady Głównej Opiekuńczej w kraju Adam Ronikier wysłał do Genewy telegram, w którym zwrócił się z prośbą, aby MCK rozpoczął badania na miejscu zbrodni. 16 kwietnia 1943 r. stanowisko w sprawie zajęło Ministerstwo Obrony Narodowej. Szef resortu gen. Marian Kukiel ogłosił, że domaga się śledztwa na miejscu zbrodni. W argumentacji przedstawił racje strony polskiej: Jesteśmy przyzwyczajeni do kłamstw propagandy niemieckiej i zdajemy sobie sprawę z celu jej ostatnich rewelacji. Jednakowoż, z uwagi na dokładne informacje dostarczone przez Niemców w sprawie znalezienia zwłok szeregu tysięcy oficerów polskich w pobliżu Smoleńska i w świetle kategorycznego oświadczenia, że zostali zamordowani przez Sowiety na wiosnę 1940 r. – pozostaje konieczność, aby zbadane zostały odkryte zbiorowe mogiły i aby fakty ustalone [były] przez odpowiednie czynniki międzynarodowe, tego rodzaju jak Międzynarodowy Czerwony Krzyż […].” Wiosną 1940 r. ministrowie rządu RP powołali specjalną komisję w składzie: Stanisław Kot, gen. Marian Kukiel i Edward Raczyński mającą zająć się wyjaśnieniem Zbrodni Katyńskiej. To i szereg innych wydarzeń zostało wykorzystane propagandowo przez Rosję do zerwania stosunków dyplomatycznych z Polską.

Równolegle do seminarium popularnonaukowego w OSK, w parku miejskim od godziny 12 do 17.30 dostępna była strefa wojskowa i warsztaty edukacyjne zorganizowane i przeprowadzone przez Wojsko Polskie. Na uczestników czekało wiele atrakcji, w tym wystawa sprzętu wojskowego oraz namioty informacyjno – promocyjne przygotowane przez jednostki Wojska Polskiego (m.in. 16 Batalion Powietrznodesantowy im. gen. bryg. Mariana Zdrzałki, Muzeum Wojska Polskiego, 6 Batalion Logistyczny im. gen. dywizji Ignacego Prądzyńskiego, Centralną Bibliotekę Wojskową im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, Mobilny Punkt Rekrutacyjny Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie, Jednostkę Wojskową Nil, 3 Regionalną Bazę Logistyczną im. Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Jabłonowskiego, Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych, 113 Batalion Lekkiej Piechoty, Oddział Żandarmerii Wojskowej, 8 Bazę Lotnictwa Transportowego, 5 Pułk Dowodzenia i oczywiście Jednostkę Strzelecką 2083 im. gen. Mariana Kukiela Dąbrowa Tarnowska).

W ramach strefy wojskowej zaprezentowano nowoczesne pojazdy wojskowe – w tym dwie wersje transportera opancerzonego Rosomak, pojazdy Aero przystosowane do desantu oraz pojazd opancerzony MRAP M-ATV. Zaprezentowano także uzbrojenie i wyposażenie, jakimi dysponują Siły Zbrojne RP, m.in. pistolety, karabiny, sprzęt spadochronowy, kamizelki kuloodporne, granatniki i moździerze.

Żandarmeria wojskowa wystawiła również symulator dachowania, który cieszył się bardzo dużą popularnością. Nie mniejszą popularnością cieszyła się strzelnica kontenerowa. Można było obejrzeć także stoiska informacyjne jednostek wojskowych, porozmawiać z żołnierzami i obejrzeć z bliska sprzęt wojskowy.

us

fot. Ula Skórka/ Mateusz Kolano


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)