Dzisiaj:
Piątek, 5 grudnia 2025 roku
Anastazy, Gerald, Geraldyna, Kryspina, Krystyna, Pęcisława, Saba

POKAZ ZABYTKOWYCH SAMOCHODÓW I MOTOCYKLI

1 lipca 2025 | Brak komentarzy

To impreza, która ma niezmienne swoich fanów, niezależnie od płci i wieku.

Niektórzy przybyli na V Powiatowy Dzień Bezpieczeństwa dla nich – zabytkowych i unikatowych pojazdów: zarówno nowoczesnych z V-ósemką i 400. końmi mechanicznymi pod maską, jak i tych z początków XX w. albo, popularnych niegdyś i będących marzeniem wielu, 24-konnych Maluchów, legendarnych samochodów, które zmotoryzowały Polskę i same stały się kawałkiem polskiej motoryzacji.

 – To już trzeci Pokaz Zabytkowych oraz Unikatowych Samochodów i Motocykli. Razem z doktorem Norbertem Kopciem, z panem starostą chcieliśmy coś pokazać społeczeństwu; pokazać zainteresowanie, hobby, coś co ludzi przyciąga. Mamy tutaj samochody stare, unikatowe, czyli pewne środowisko może to z przyjemnością oglądać, ale też mamy np. duże amerykańskie RAM – y, fajne sportowe samochody. Prawda jest taka, że młodzi ludzie, którzy mają do 18 lat, chętnie zajrzą za szybę Corvetty, która ma 400 koni, której ładnie pracuje silnik, bardzo głośno; inne osoby zobaczą sobie samochód, który był kiedyś ich marzenie. Ja jak byłem małym chłopczykiem, kiedy jeździliśmy na wczasy pod gruszą z tatą do Katowic, to liczyłem sobie po drodze Mercedesy, „beczki”. Maksymalnie przez drogę wtedy naliczyłem osiem, a teraz jakby pani liczyła Mercedesy, to na drodze jest multum, a dawniej Mercedesów przez tyle kilometrów mogło być osiem. Tak to historia się zmienia, dlatego z doktorem chcemy pielęgnować, pokazywać ludziom, że to jest piękne, to jest historia, to jest motoryzacja, to jest coś, czemu ludzie się poświęcają, co odnawiają. Ja osobiście jestem właścicielem zabytkowego Mercedesa, trzy lata go „robiłem” i nazywam go moim trzecim dzieckiem. Inaczej jak się kupi samochód odremontowany, natomiast jak się tyle czasu poświęci, to wtedy pozostaje sentyment, przywiązanie, zwłaszcza jeszcze, jak to się samemu robi. Każdy ma jakieś hobby. Panie może kolekcjonują buty, panowie np. kolekcjonują jakieś markowe koszulki. Nasze hobby jest trochę inne – stare samochody, motoryzacja. Tak, jak to mówił mój kolega, czy mamy stare, czy nowe, czy głośne, czy szybkie, jedno nas łączy – benzyna. Tak jak tętnice czy żyły toczą krew, to u nas podobnie: zapłon, iskra i toczy się benzyna. Najstarszym tu jest chyba Mercedes V170 pana Batora; bardzo jest unikatowa Bianca, która jest mało spotykana. Wydawało się, że unikatowe będą Mercedesy „pontony”, te co ja mam, ale są trzy. Wydaje mi się, że duże zainteresowanie jest Mercedesami i tych Mercedesów jest w miarę dużo. Tutaj mamy piękną motoryzację amerykańską: Cadillac z 59 r., to jest Cadillac, który tylko jeden rok był produkowany w Stanach, tylko w tym roku był produkowany na takich długich „płetwach”, na takich długich rozmiarach. Mamy piękne samochody, unikatowe, mamy piękną Wołgę naszego krajana, ks. proboszcza z Woli Mędrzechowskiej, który też jest pasjonatem motoryzacji. Czyli tak, jak pani widzi: jest doktor, jestem ja, nauczyciel, jest ksiądz, są młode chłopaki, którym – chwała im za to – bo odnawiają te maluchy. Mogliby sobie kupić Nike’i za 300 zł, wziąć dziewczynę na pizzę, a oni wszystkie pieniądze, które zarobią, wkładają w to. Przede wszystkim, co nas najbardziej cieszy, jak pani tu widzi, te wszystkie samochody są od nas. To jest wszystko Dąbrowa. Pan Andrzejek Chmielowski (ten samochód z rejestracją KT) to jest z Tarnowa nasz przyjaciel, który zawsze tutaj przyjeżdża. Ma tych samochodów ok. dwudziestu. Najstarszego ma Forda z 1916 r. – mówił Mirosław Panek, przewodniczący Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego w Dąbrowie Tarnowskiej.

W pięknym otoczeniu zespołu dworsko – parkowego w Brniu można było podziwiać perełki motoryzacyjne – bo wbrew pozorom nie były to tylko samochody i motocykle. Były trzy traktory z silnikami Diesla projektu… Ferdinanda Porsche.
Nie wszyscy wiedzą, że ten niemiecko – czeski konstruktor pojazdów mechanicznych, najbardziej znany jako twórca Vw Garbusa, jeszcze przed tym, jak stał się sławny z projektowania samochodów, pracował nad konstrukcją ciągników rolniczych. Ferdinand Porsche chciał stworzyć traktor dostępny dla szerokiego grona rolników, co zaowocowało powstaniem m.in. popularnych traktorów Porsche-Diesel, które można było podziwiać w Brniu.

Na imprezę dotarły także dwa Maluchy, które brały udział w charytatywnym rajdzie na Monte Cassino:
Giganci motoryzacji, reprezentujący kilka pokoleń polskich mistrzów kierownicy i autorzy międzynarodowych sukcesów, obrali wspólny cel: pomóc dzieciom! Dlatego (…) zasiedli za kierownicami Maluchów i wyruszyli z Warszawy do Monte Cassino, by zbierać środki na dzieci poszkodowane w wypadkach samochodowych. W wyprawie brał udział Sobiesław Zasada – utytułowany kierowca rajdowy i założyciel Grupy Zasada.

III Pokaz Zabytkowych oraz Unikatowych Samochodów i Motocykli zorganizowała Fundacja Troska i Wiedza Powiśla Dąbrowskiego na czele z lek. med. Norbertem Kopciem oraz Powiatowy Szkolny Związek Sportowy w Dąbrowie Tarnowskiej z prezesem Mirosławem Pankiem. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Fundacja Ewy i Sobiesława Zasady „Szerokiej drogi”, zaś patronat medialny – Motowizja. Imprezą towarzyszącą był siódmy Zlot Pojazdów Zabytkowych.

us

fot. Ula Skórka


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)