Dzisiaj:
Sobota, 27 kwietnia 2024 roku
Anastazego, Martyny, Piotra, Teofili, Zyty

DĄBROWA TARNOWSKA W LEGENDACH I OPOWIADANIACH

15 grudnia 2022 | komentarzy 6

A przecież ta ziemia też chce dla nas żyć legendami. Trzeba było je tylko… odkryć. Dlatego postanowiłem to zrobić – napisał we wstępie do debiutanckiej książki Sławomir Bator, który z mgieł niegdyś spowijających swoją umiłowaną Małą Ojczyznę (założoną przecież na terenach dawnych gajów dębowych), wydobył i utkał legendy i opowiadania, wypełniając lukę w postrzeganiu tego bliskiego mikrokosmosu i przybliżając go odbiorcom.

Wbrew pozorom nie tylko dzieciom, choć to głównie dla nich ta książka została stworzona, na nich „testowana”, z nimi uzgadniana i wreszcie im poświęcona: Aleksandrowi i Romie i wszystkim dzieciom Dąbrowy Tarnowskiej.

Przed autorem, na którego promocję książki przybyło do „Cristal Parku” ponad 150 osób, stanęło nie lada wyzwanie, które jednak z powodzeniem i właściwą sobie dozą skromności udźwignął. A dodać należy, że jest też na tym polu prekursorem, gdyż oczywiście dotąd wiedzę naukową czerpano przede wszystkim z monumentalnego dzieła profesora Kiryka [trzytomowe dzieło „Tarnów. Dzieje miasta i regionu” pod red. Feliksa Kiryka i Zygmunta Ruty (1981 – 1987)], ale każda ziemia nosi, lub powinna nosić swoje legendy i opowiadania, przekazywane z pokolenia na pokolenie, a wydaje się, że Dąbrowa Tarnowska była do tego czasu pozbawiona tej istotnej narracji. Nie było to łatwe zadanie: z mroków dawnych dziejów i mgieł spowijających niegdysiejsze zaczątki ziemi dąbrowskiej, z fragmentów opowieści, z poprzerywanych wątków i szczątkowych przekazów ustnych stworzyć spójną opowieść i zrobić to w ten sposób, by – choć skierowana głównie do dzieci – służyła wszystkim (nawet historykom, dydaktykom i nauczycielom).

Dotąd odbiorcy łaknący wiedzy o swojej Małej Ojczyźnie mogli liczyć jedynie na mniej lub bardziej encyklopedyczne opracowania i monografie, rządzące się prawami swojego gatunku i wymuszające zachowanie naukowej faktografii, będące niezwykle cennym źródłem wiedzy, ale mało inkluzywne. Wykluczające całe rzesze młodszych i mniej przygotowanych odbiorców. Pozbawione tak cennego, dla dzieci, ale również i dorosłych (vide: popularny od dawna nurt realizmu magicznego) elementu baśniowości i magicznych podtekstów tej ziemi, która widziana z takiej perspektywy wygląda przecież zupełnie inaczej. Bardziej przystępnie, poruszająco, ale i zachęcająco do pogłębiania wiedzy na temat tego małego uniwersum, zawsze jednak dla nas najbliższego i na wyciągnięcie ręki.

Czym są legendy? To opowieści dla potomnych, w których zawarta została pamięć przeszłości. Nie jest ważne, że prawdy jest tam tylko kropla, a reszta to zmyślenie. To właśnie w tym zmyśleniu, a więc w powtarzających się od setek, a nierzadko od tysięcy lat motywach, zawiera się zbiorowa pamięć całych pokoleń, czyli najczęściej poruszane wątki charakterystyczne dla danej kultury. Natomiast kropla prawdy, najlepiej, żeby dotyczyła małej ojczyzny, tego ukochanego skrawka niezaprzczealnie własnego nieba. Wówczas słuchacz legendy czuje się bardziej związany z miejscem, w którym żyje. Staje się częścią tego skrawka świata w sposób emocjonalny, a nie tylko fizyczny. Dzięki regionalnym legendom może odczuwać dumę z przynależności do swojej społeczności, a to implikuje większy szacunek wobec samego regionu, tradycji, historii, starszych ludzi i buduje cenną świadomość, poprzez którą dana jednostka będzie budować przyszłość nie zapominając o związku z przeszłością. Po prostu już, jako dziecko, może bardziej pokochać swoje rodzinne strony i być bliżej uniwersalnych wartości, żeby potem stać się dojrzałym i mądrym patriotą. 

Jako chłopiec uwielbiałem legendy i baśnie. Nie rozumiałem, dlaczego Dąbrowa prawie zupełnie ich nie ma. Dorośli odwoływali się do napisanej uczonym żargonem monumentalnej księgi pod redakcją profesora Kiryka, jednak żaden z nich nie potrafił sprawić, żeby księga zaczęła żyć. Dla dziecka, czy dla bardzo młodego człowieka nie było i nie ma praktycznie żadnego takiego łącznika z regionalną przeszłością. Trzeba było więc zadowolić się legendami krakowskimi, wielkopolskimi i warszawskimi. Potem, jako nauczyciel, chciałem ucząc dzieci o legendach, lepiej wytłumaczyć im na czym polega magia takich opowieści. Tylko jak je tego nauczyć, opowiadając im o innych miastach i regionach? Poznają baśniową przeszłość kraju, ale nie odczują tego niesamowitego związku i przynależności bez własnych legend! A przecież ta ziemia też chce dla nas żyć legendami. Trzeba je tylko było… odkryć. Dlatego postanowiłem to zrobić – czytamy we wstępie do debiutu książkowego Sławomira Batora.

Nie może dziwić, że kieruje swoje opowieści przede wszystkim, (ale nie wyłącznie) do młodszych odbiorców. Sławomir Bator to uwielbiany przez uczniów nauczyciel z powołania, świetny pedagog, historyk i rekonstruktor historyczny, propagator żywych lekcji historii, założyciel Tarnowskiego Bractwa Rycerskiego, obecnie należący do Pocztu Bagiennych z Wieżycy. Związany nierozerwalnie ze Szkołą Podstawową nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Dąbrowie Tarnowskiej, która niedawno świętowała wspaniały, podwójny jubileusz. Wtedy pierwszy raz uczestnicy tej przepięknej uroczystości ujrzeli debiut pisarski nauczyciela historii, polskiego i plastyki, człowieka wielu talentów, Sławomira Batora. Tym bardziej nie może dziwić, że ilustratorami „Dąbrowy Tarnowskiej w legendach i opowieściach” były dzieci i młodzież, bo któż mógłby zrobić to lepiej, niż one? To laureaci konkursu „Moja ilustracja do legend i opowieści o Dąbrowie Tarnowskiej”, zorganizowanego rok wcześniej przez „Dwójkę” Sławomira Batora. W książce znalazły się ilustracje autorstwa: Bruno Gawlika, Miłosza Gawlika, Zuzanny Rogóz, Gabrieli Jackowskiej, Marii Czupryny, Michała Skrzyniarza, Olivii Dorosz, Maji Sternal, Wojciecha Sternala, Łukasza Pasternaka, Mileny Szułakiewicz, Emilii Lustofin, Weroniki Lustofin, Sary Grzeszczyk, Julii Pelc i Maksymiliana Bacy.

Na uroczystą promocję książki przyszło nieco dłużej poczekać, ale za to w baśniowym, śnieżnym entourage’u, w ciepłej atmosferze „Cristal Parku” całą salę wypełnili zaciekawieni odbiorcy, nie bacząc na przeciwności i problemy z dotarciem na miejsce z bardziej odległych zakątków gminy i powiatu. Spotkanie autorskie odbyło się z inicjatywy burmistrza Krzysztofa Kaczmarskiego we współpracy z Miejską Biblioteką Publiczną oraz Dąbrowskim Domem Kultury. Imprezę niezawodnie poprowadzili: dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, Anna Jastrzębiec-Witowska oraz dyrektor Dąbrowskiego Domu Kultury, Paweł Chojnowski. Rozmowę z autorem poprowadziła Anna Jastrzębiec-Witowska.

Oprawę artystyczną uroczystości zapewnili laureaci turnieju „Poszukiwania” organizowanego od kilkunastu lat przez Dąbrowski Dom Kultury, którzy uświetnili to spotkanie – co oczywiste w takich okolicznościach – poezją śpiewaną. Wystąpili: Kinga Fido, Nadia Stachura, Maja Kulczyk, Maria Misiaszek, Patrycja Cudak, Julia Kurnal oraz Karol Zawiślak.

us

fot. M. Kolano


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 16 grudnia 2022 o 07:19
    XXX :
    Gratulacje dla Autora oraz organizatorów promocji a także wszystkich, dzięki którym ta książka się ukazała.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 10)
  2. 16 grudnia 2022 o 17:45
    jag :
    to niebywałe że wśród Dąbrowian są jeszcze ludzie z pasją,osoby które interesują się historią lokalej ojczyzny, poświęcają własny czas, a przede wszystkim chcą się dzielić swoją wiedzą, przeczytałam z przyjemnością te legendy o MOIM MIEŚCIE napisane fantastycznym językiem i bogate w historię Dąbrowy, treść przyciąga i wzrusza, chylę czoła dla autora oraz gratulacje dla zwieńczenia zamierzenia, jak też dla wszystkich, którzy przyczynili się do wydania książki.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 5)
  3. 17 grudnia 2022 o 12:04
    G :
    Czy ktoś może wie coś na temat "tuneli" pod miastem?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 1)
  4. 18 grudnia 2022 o 21:36
    Olga :
    Sądząc po ilości osób na widowni Dąbrowa jednak jeszcze kulturą stoi brawo
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 3)
  5. 21 grudnia 2022 o 08:15
    Julka :
    Pod nowym kościołem tunel prowadzi do okopów szwedzkich w Brniu- Podborzu
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 0)
  6. 21 grudnia 2022 o 16:16
    Piotr :
    Pojawiło się w ostatnim czasie kilka publikacji finansowanych przez samorząd z historii lokalnej. Książki można było dostać za darmo na spotkaniach autorskich, Zapewne trafiły też do bibliotek. Nie mam zaś informacji, czy nie można by było kupić tych książek.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 0)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)