Na sesji rady miejskiej radny Dariusz Lizak, w tonie oskarżycielskim, poinformował publicznie o awarii magistrali wodociągowej w Łęgu Tarnowskim – tej, która doprowadza wodę m.in. do gminy Dąbrowa Tarnowska.
Według niego prezes RPWiK nie zareagował na tę awarię przez półtora miesiąca, mimo że o niej wiedział, w związku z czym zmarnowano tysiące litrów wody, wyrzucając – nomen omen – w błoto ok. 0,5 mln zł, za co zapłacić mają mieszkańcy.