Dzisiaj:
Czwartek, 16 maja 2024 roku
Andrzeja, Jędrzeja, Szymona, Wieńczysława

Karetki nie wysłano, bo dzwoniło dziecko?

31 lipca 2013 | komentarzy 27

13-letnia Ewelina z Dąbrowy Tarnowskiej wciąż pamięta piekielny ból, gdy spadła z drzewa na placu zabaw. Całym ciężarem upadła na lewą rękę. Jak się potem okazało, było to skomplikowane złamanie z przemieszczeniem.

Kiedy koledzy z podwórka zadzwonili po karetkę, mieli usłyszeć od dyspozytorki: jak macie zdrowe nogi, to sami sobie dojdziecie do szpitala, jest blisko. Dzieci ruszyły w kilometrową drogę, trzymając wiszącą, bezwładną rękę Eweliny.

Po tym jak rodzice dziewczynki złożyli skargę na dyspozytora pogotowia w Tarnowie, sprawą zajął się rzecznik praw pacjenta w małopolskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia.

Córka po drodze aż mdlała z bólu. Dzieci więc robiły postoje. Jak sobie wyobrażam tę sytuację, złość mnie ogarnia. Jak można było dzieci pozbawić pomocy w takiej sytuacji? – nie może zrozumieć pan Kazimierz, ojciec Eweliny. Ma nadzieję, że sprawę wyjaśni rzecznik praw pacjenta.- Bo gdy zgłosiłem się sam do pogotowia, zasłaniali się tym, że nie mogą znaleźć nagrań. Może urzędnicy z NFZ są mniej opieszali? – dodaje pan Kazimierz.

Ewelina do dzisiaj nosi gips. Do wypadku doszło 25 maja br. Było późne popołudnie, około godz. 17-18. – Graliśmy na placu zabaw. Kolega wykopał piłkę na drzewo. Chłopcy próbowali ją zdjąć, ale nie udało się – wspomina dziewczyna.

czytaj więcej 

źródło: Gazeta Krakowska

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 31 lipca 2013 o 16:54
    obserwator :
    Biedna Dziewczyn a , to skandal , żeby karetka nie przyjechała to osoby potrzebują . Ale tak już jest współczesnym świecie . człowiek nic nie jest wart ;(
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 13)
  2. 31 lipca 2013 o 17:30
    ja :
    Beznadziejna ta dyspozytorka!Gdyby dziewczynka miała,cyt:"zdrowe nogi",to koledzy nie dzwonili by po karetkę!!!Dzieci mogły dzwonić od razu po rodziców,a nie na pogotowie.Często przechodzę obok szpitala i widzę siedzącą na ławeczce,opalającą się kadrę pogotowia.Widać paniusia była zła,że przerwano jej relaks.Swoim dzieciom kazałem wpisać w telefonie numer pogotowia by czuć się bezpiecznie,ale widać nie ma to najmniejszego sensu.Skandal!!!!!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 13)
  3. 31 lipca 2013 o 22:06
    pfik :
    A co mają robić kiedy nie ma wezwań? To nie od nich zależy czy dyspozytorka ( z Tarnowa ) wysłała karetkę...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 7)
  4. 31 lipca 2013 o 22:24
    co cie to :
    Nic tylko Za frajerów, do roboty leniwe pasibrzuchy ze szpitala !!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 11)
  5. 31 lipca 2013 o 22:44
    Anna :
    A może karetki nie było bo ludzie wzywają do bzdetów np: temperatura 37, ból paluszka, miesiączka itd
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -2 (w sumie : 12)
  6. 1 sierpnia 2013 o 01:56
    Drugie JA :
    Do ja::: jeżeli nie znasz sprawy to bardzo proszę nie ośmieszaj się i nie pisz bzdur. Od jesieni zeszłego roku karetki wysyła Tarnów bowiem dyspozytorni w Dąbrowie już nie ma. A paniusia która siedzi na ławeczce nie ma nic do przyjmowania wezwań. To tyle na ten temat celem wyjaśnienia mało zorientowanym....
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 7)
  7. 1 sierpnia 2013 o 07:24
    Obserwatorka. :
    Problem pojawił się z karetką w momencie kiedy dyspozytornia została przeniesiona do Tarnowa, ciągłe problemy z dojazdem karetki do pacjentów..Co mają zrobić dzieci w takiej sytuacji, gdy do głowy przychodzi im tylko pomysł wezwania karetki, a okazuje się, że mają dojść o własnych siłach...warto się zastanowić nad powrotem dyspozytorni do Dąbrowy...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 11)
  8. 1 sierpnia 2013 o 08:53
    @@ :
    może źle, może nie . Karetki moim zdaniem nie są od tego ,aby wozić każde stłuczenie , zwichnięcie i ból brzucha. Są od ratowania najbardziej potrzebujących. Jakby wszyscy wzywali do takich przypadków , to Ci najbardziej potrzebujący mieliby problem. I naprawdę nie przesadzajcie z tym , że kadra nic nie robi , tylko się opala. Odwalają masę wyjazdów , to nie jest łatwa praca .
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -9 (w sumie : 15)
  9. 1 sierpnia 2013 o 10:53
    ttt :
    Pierwsza podstawowa sprawa : gdy dzwonisz na pogotowie to dzwonisz- zależy od tego gdzie przebywasz aktualnie - albo do Krakowa albo do Tarnowa i tam dopiero decydują czy wysłać karetkę czy nie .Pogotowie w Dąbrowie Tarnowskiej o tym nie decyduje i nie ma na to żadnego wpływu!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 4)
  10. 1 sierpnia 2013 o 10:56
    df :
    paranoja
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 3)
  11. 1 sierpnia 2013 o 11:03
    antonio :
    No nie wierzę, czyli wg ciebie skomplikowane złamanie z przemieszczeniem u dziecka, z tak silnym bólem, że mdleje - to nie jest przypadek, żeby wezwać karetkę?? Jacy to są wg ciebie najbardziej potrzebujący? Pijany menel, co się przewrócił i obił mordę (bo do takich to przyjeżdżają błyskawicznie)?? Czy tylko ci co mają zawał czy wylew? To niech się nazywa karetka zawałowa, albo karetka drogowo-wypadkowa jak tylko do takich przypadków jedzie.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 15)
  12. 1 sierpnia 2013 o 13:41
    dino :
    to chory kraj!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 9)
  13. 1 sierpnia 2013 o 21:04
    Ann :
    Tak to chore żeby decyzja dla DT o karetce zapadła w Tarnowie
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 8)
  14. 1 sierpnia 2013 o 22:09
    Andrzej :
    Bo te dyspozytorki takie są, albo mówią by dzwonić do Dąbrowy bo tam jest karetka jedna i powinni przyjechać a jak się okazuje po rozmowie z panią dyspozytorką w dąbrowie słychać podobny text typu: możesz sobie dojść z pacjentką 60 letnią która wymiotuje i ma 40 stopni gorączki, dreszcze i rozrusznik... Parodia Polskiej Służby Zdrowia. Kiedyś jak dzwoniłem po pogotowie to dyspozytorka do tej jednej karetki przełaczyła mnie do doktora który powiedział mi bym sobie wziął taxówke o 23 i przyjechał z Ciotką do szpitala - jak się okazało lekarzem wtedy był młody lekarz niezbyt wysoki szczupły kozak w okularkach - szatyn, który odmówił przyjazdu dąbrowskiej karetki i dzwoniłem na nowo do Tarnowa i prosiłem 20 minut na litośc by przyjechali i po GODZINIE przyjechała karetka z DT jednak się dało ! Kpina - po tym zajściu powiedziałem sobie że wolałbym umrzeć niż wzywać pogotowie bo szybciej można skonać.....
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 10)
  15. 1 sierpnia 2013 o 23:17
    as :
    Tu zawinił dyspozytor, pewnie już nie raz wysyłał głupie wyjazdy np, do pijaka lub gorączki, a dziecku nie pomógł tym bardziej że miejsce publiczne i nie ma innego transportu.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 9)
  16. 2 sierpnia 2013 o 11:34
    edith do ANNY :
    Czasem ta miesiączka jest taka, że traci się przytomność i ciśnienie spada do 30/45 ... Dziękuj Bogu kobieto, że lekko okres przechodzisz i nie potrzebujesz pomocy! Twój komentarz jest subiektywny i egoistyczny! I pomyśleć, że pisała go kobieta ...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 13)
  17. 2 sierpnia 2013 o 13:58
    w Tarnowie :
    kobieta wezwała karetkę do bólu w okolicy mostka, panowie targali na 4 piętro sprzęt . Okazało się , że pani miała okropny ból wynikający ze złego dopasowania protezy zębowej . Wczoraj w wiadomościach podawali, że dziecko wezwało policje i skarżyło się że zostało okradzione. Patrol przyjechał. Wyszło na to, że chłopczykowi kolega zabrał pistolet na wodę . Nie oceniajcie ludzi zbyt pochopnie . Sami nigdy się nie pomyliliście w ocenie sytuacji? Nie sądzę aby tą panią kierowały złe intencje . Wielu ludzi przyjeżdza na izbę z cięższymi przypadkami bez wzywania pogotowia.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 9)
  18. 2 sierpnia 2013 o 16:12
    Anna :
    edith w polce mamy 19 756 000 kobiet niech kazda zacznie wzywać do miesiączki, menopauzy, kataru, małolaty do pryszcza itd a okaże się że po drogach jeżdżą tylko karetki. OJ edith widzę że myslenie cię boli- wezwij karetkę ;p
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 7)
  19. 3 sierpnia 2013 o 08:26
    Anonim :
    Uraz kończyny górnej nie jest wskazaniem do wezwania karetki Karetka wzywana jest do stanu zagrożenia życia czyli : Utrata przytomności Zaburzenia świadomości Drgawki Nagły, ostry ból w klatce piersiowej Zaburzenia rytmu serca Nasilona duszność Nagły ostry ból brzucha Uporczywe wymioty, zwłaszcza z domieszką krwi Masywny krwotok z dolnego odcinka przewodu pokarmowego Masywny krwotok z dróg rodnych Gwałtownie postępujący poród Ostre i nasilone reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność) będące efektem zażycia leku, ukąszenia, czy użądlenia przez jadowite zwierzęta Zatrucia lekami, środkami chemicznymi czy gazami Rozległe oparzenia Udar cieplny Wyziębienie organizmu Porażenie prądem Podtopienie lub utoniecie Upadek z dużej wysokości Rozległa rana, będąca efektem urazu Urazy kończyny dolnej, uniemożliwiające samodzielne poruszanie się Agresja spowodowana chorobą psychiczną Dokonana próba samobójcza A jeździ - gorączka 37.8, słaby od tygodnia, nie chce jeść, skończyły się leki, ma skierowanie do szpitala i nie ma czym jechać , miesiączka, kochana rodzinka stwierdziła że czas najwyższy zrobic mamusi badania , bo mam kleszcza , ugryzł mnie komar, mam katar i zapalenie zatok, biorę antybiotyk jeden dzień i nie mam poprawy. Nauczcie się udzielać pierwszej pomocy a nie komentować jak to robią niektórzy powyżej
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 11)
  20. 3 sierpnia 2013 o 10:37
    xxx :
    wszystkim którzy uważają że wzywanie pogotowia do "mniej potrzebujących" (okresów, pijaków, zwichnięć, bólów brzucha) jest zbędne to życzę chociaż jednej takiej sytuacji - zobaczymy czy wtedy też będą się przy tym upierać aby nie wzywać pogotowia. Podczas silnego bólu brzucha czasem nie da rady sie utrzymać długopisu w ręce a co dopiero dotrzeć do szpitala o własnych siłach !!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 11)
  21. 3 sierpnia 2013 o 17:10
    do xxx :
    mam migernę - wzywać karetkę?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 5)
  22. 3 sierpnia 2013 o 17:38
    Anonim :
    Anno, ciesz się,ze w miarę normalnie "przechodzisz okres".Ja też, dzieki Bogu, ale już moja córka nie.Co miesiąc przechodzi katusze nie do opisania,a od łykania silnych tabletek przeciwbólowych ma problemy z wątrobą.Dobrze,że jeszcze nie pracuje,więc bez większych konsekwencji zostaje w tym czasie w domu,ale co będzie jak przyjdzie praca i trafi na tak nieczułego lekarza jak Ty, który wyśmieje jej dolegliwości zamiast pomóc?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 7)
  23. 4 sierpnia 2013 o 00:07
    aaawwwaaa :
    TO JEST WINA TUSKA I JEGO CAŁEGO RZĄDU !!! LUDZIE OBUDŻCIE SIĘ !!! WSZYSTKIE REFORMY MINISTERSTW SĄ DO KOSZA !!! SZKODA GADAĆ !!! DOBRZE BY BYŁO ŻEBY TYLKO PO NIE WYGRAŁO WYBORÓW I NIE CHODZI O TO ZE JESTEM ZA PIS !!! TERAZ TO JUŻ NIKOMU NIE WIERZYĆ !!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 7)
  24. 4 sierpnia 2013 o 09:16
    ja :
    Widzę,że temat zszedł na dolegliwości związane z okresem,hahaha!No,to wyciągać tu swoje bolączki,pogadamy!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 8)
  25. 4 sierpnia 2013 o 18:27
    kleks :
    anonimie, niech twoja córka będzie spokojna, pracy tak szybko nie znajdzie w powiecie, bo tutaj jest największe bezrobocie w kraju i to jest wina kuriera :)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 6)
  26. 14 sierpnia 2013 o 10:19
    dttttt :
    taka wlasnie jest nasza sluzba zdrowia ja czekalem na karetke pol godziny i dopiero przyjechala ze szczucina ale juz za pozno tak wysylaja karetki tylko tam gdfzie im pasuje
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 3)
  27. 14 sierpnia 2013 o 22:55
    pipi :
    Wyskoczył mi pyszcz - mam wzywać karetkę ?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 4)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)