Dzisiaj:
Piątek, 26 kwietnia 2024 roku
Klaudiusza, Marceliny, Marii, Marzeny

CO DZIEJE SIĘ W DALEKIM, DALEKIM ŚWIECIE

21 października 2019 | Brak komentarzy

Chcę dzisiaj Państwa zachęcić do bliższego przyjrzenia się gospodarstwom społecznym, które  mogą, z powodzeniem i pożytkiem, powstawać na Powiślu Dąbrowskim.

To, że gospodarstwa wytwarzają żywność — wiemy. Natomiast mało kto chyba uświadamia sobie, że rodzinne gospodarstwa rolne są jednymi z nielicznych miejsc, gdzie jeszcze, w przyspieszającej cywilizacji, człowiek kontaktuje się z żywą naturą.

I nie ma w tym nic nadzwyczajnego — mógłby powiedzieć niejeden mieszkaniec powiatu, któremu wieś kojarzy się z dzieciństwem, miejscem życia lub pracy. Natomiast dla niejednego mieszkańca miasta, którego rodzina dawno już zapomniała o wsi, kontakt z żywą naturą często ograniczony jest do doniczek z pelargoniami na balkonie. Co się dzieje z człowiekiem, kiedy na trwałe oddziela się od przyrody? Czy przybywa   terapeutów specjalizujących się w najprzeróżniejszych terapiach, o których naszym babciom i dziadkom nawet się nie śniło?

Możemy się domyślać lub poszukać badań naukowych na ten temat. Jednak nasze pokolenie wie, że mleko pochodzi od krowy, a nie od biedronki, podczas gdy dzieci z miasta już niekoniecznie. Stąd zaczęły powstawać gospodarstwa edukacyjne, tak zwane Zagrody Edukacyjne od wielu lat coraz modniejsze na terenach wiejskich. Zagrody edukacyjne to nic innego jak gospodarstwa otwarte na ludzi. W nich za opłatą, można zobaczyć skąd bierze się jedzenie i kultura wiejska. W naszym powiecie mamy dwie zagrody edukacyjne, które z powodzeniem działają: Zagroda u Trójniaków w Zalipiu i Zagroda Sokołowskich w Gruszowie Wielkim.

Możemy się,  proszę Państwa, buntować, a nawet powinniśmy, że nowomowa: unijna i projektowa, którą najczęściej, i niestety, posługują się urzędnicy, spowodowała, że często sprawy najprostsze wydają się ludziom niezwykle skomplikowane — bo są mało zrozumiałe.

A to wszystko już kiedyś było: rodziny z dziećmi przyjeżdżały na wieś, na wakacje i zimą. Która rodzina nie miała nikogo na wsi zwyczajnie płaciła za pokój i jedzenie. Takie wyjazdy ceniły też sobie rodziny, które miały chore dzieci. Znam chłopca z miasta, który w wieku dopiero czterech lat nauczył się samodzielnie chodzić. Właśnie na wiejskim podwórku, bo z miasta na kilka dni przyjechał na wieś. Stąd też wydaje się, że systemowe, tworzenie tym razem gospodarstw opiekuńczych na wsi ma sens, między innymi ze względu na pieniądze. I chociaż nie rozwiążą one problemu wszystkich rodzin, które wychowują niepełnosprawne dzieci lub mieszkają z niepełnosprawnymi dorosłymi — mogą stać się alternatywą dla, na przykład Domów Opieki Społecznej lub Warsztatów Terapii Zajęciowej. Niech będzie wybór.

Gospodarstwo opiekuńcze to zielona przestrzeń zamiast czterech ścian, przyroda, i obserwacja jej cyklów, a nawet drobna pracy na roli, która może cieszyć, ponieważ przywraca poczucie własnej wartości. Jednym z miejsc, gdzie sprawdza się połączenie zajęć gospodarskich z rehabilitacją domowników, jest Farma Życia w Więckowicach, w okolicy Krakowa. W ośrodku, na kilku hektarach, dorośli z autyzmem, z opiekunami, uprawiają ogród warzywny i owocowy: ziemniaki, pomidory, dynie, borówki itd., itd.

Podobnie działa gospodarstwo opiekuńcze w województwie kujawsko-pomorskim, o wdzięcznej nazwie: Toskania Kociewska. Tam starsi mogą uczestniczyć w codziennych obowiązkach w gospodarstwie dla zdrowia i radości. Dzięki temu odpoczywają rodziny, które nie mogą zajmować się cały czas bliskimi, a nie chcą pozostawić ich bez opieki.

Jak widać, gospodarstwo opiekuńcze może być pomocne dla starszych, dzieci i wykluczonych społecznie.

Warto również wspomnieć, że nie każdy rolnik ma charakter, który sprzyja prowadzeniu takiego gospodarstwa, bo samą wiedzę można zdobyć. Ale nikt nie powiedział, że wszystko musi być dla wszystkich? Warto zastanowić się czy Powiśle Dąbrowskie gotowe jest na wyzwania, czy będzie jedynie patrzeć, co dzieje się, gdzieś tam — w dalekim, dalekim  świecie.

Anna Morawiec

 

 

 


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)