Marszałek Marek Sowa w Dąbrowie
„Co zrobiliśmy? – nasze osiągnięcia” – pod takim hasłem odbyło się w Dąbrowie spotkanie z marszałkiem Małopolski Markiem Sową. W ramach wizyty marszałka samorządowcy chwalili się swoimi osiągnięciami z ostatniej kadencji w gminie i powiecie. W rzeczywistości była to kampania wyborcza w najczystszej postaci, w której koalicję wsparli samorządowcy wyższego szczebla.
Na miesiąc przed wyborami w sukurs lokalnym politykom przyszli koledzy z województwa małopolskiego, zwłaszcza marszałek Marek Sowa. Sala kinowa DDK była w ponad 1/3 zapełniona, ale uczestnikami spotkania byli, w przytłaczającej większości, samorządowcy i przedstawiciele instytucji miejskich oraz powiatowych.
Mimo iż zaproszeni byli także mieszkańcy miasta, dąbrowianie nie dopisali. Samorząd swoimi osiągnięciami chwalił się przed samym sobą i swoimi zwolennikami – żelaznym elektoratem połączonym z lokalnymi politykami często siatką powiązań i stanowisk.
Podsumowanie osiągnięć samorządu województwa małopolskiego w tej kadencji przedstawił główny gość – Marek Sowa. Marszałek skupił się głównie na dokonaniach samorządu wojewódzkiego; mniej uwagi poświęcił politykom na szczeblu lokalnym. Przemowa połączona była z prezentacją multimedialną. Z tego tytułu rozdane zostały również broszury w formie książkowej, z wykresami, zdjęciami i liczbami obrazującymi osiągnięcia zarządzających województwem małopolskim. Te same kwestie, które znalazły się w broszurach, można było usłyszeć w wystąpieniu marszałka. Jedna z publikacji dotyczyła dokonań samorządu lokalnego.
Marek Sowa w swoim wystąpieniu skupił się na najważniejszych dziedzinach życia, poruszanych przed wyborami: gospodarce i miejscach pracy, bezpieczeństwu mieszkańców, cyfryzacji oraz innowacji przede wszystkim w nauce i gospodarce, stworzeniu odpowiedniego klimatu do inwestowania, dbaniu o środowisko naturalne, przeciwdziałaniu powodzi, dofinansowaniu kultury, ulepszeniu transportu, pomocy osobom dotkniętym wykluczeniem społecznym i ubóstwem, wsparciu rodzin (również wielodzietnych), inwestowaniu w oświatę, rewitalizacji przestrzeni miejskiej i wiejskiej oraz dofinansowaniu służby zdrowia.
Marszałek chwalił się, że udało się zadbać i rozwinąć wszystkie te, wymienione wyżej, dziedziny. Każdą z nich dość szczegółowo omówił podając przykłady poszczególnych inwestycji oraz liczby i kwoty. Nieco mniej uwagi poświęcił gminie i powiatowi dąbrowskiemu, choć i tutaj przytoczył przykłady pozyskania środków unijnych dla rozwoju miejscowości. Powtórzył też to, co było już wcześniej zapowiadane – będzie obwodnica Dąbrowy Tarnowskiej.
Spotkanie w DDK było również okazją do przyznania samorządowcom lokalnym odznaczeń samorządu wojewódzkiego.
Marszałek wręczył honorowe odznaczenie województwa małopolskiego – „Krzyż Małopolski”. Złoty krzyż trafił do rąk Witolda Morawca, wójta gminy Olesno.
Przedstawione zostały również wyniki niedawnego plebiscytu „Małopolska. Widać zmiany!”. Tym razem nie samorządowcy, a mieszkańcy mogli głosować na najlepszą inwestycję lokalną za pośrednictwem strony internetowej. Wyniki były więc bardziej reprezentacyjne i obiektywne.
Zgłoszonych zostało 228 projektów z 21 powiatów. Głosowanie rozpoczęło się 9 września, a zakończyło niedawno – 7 października. Głosowano na inwestycje w dwóch kategoriach: „przestrzeń do życia” i „człowiek – potencjał”.
W pierwszej kategorii laureatem była gmina Dąbrowa Tarnowska za synagogę (Ośrodek Spotkania Kultur), która otrzymała ponad 800 głosów. W drugiej zwyciężył Gręboszów za nowoczesną halę sportową przy szkole podstawowej, na którą zagłosowało przeszło 600 osób. Odznaczenia odebrali więc: burmistrz Stanisław Początek i wójt Krystyna Świętek.
Ostatnim elementem spotkania był panel dyskusyjny, który jednak nie miał nic wspólnego z dialogiem, a raczej z kilkoma monologami uczestników, zdominowanymi zresztą przez kampanię wyborczą burmistrza Stanisława Początka, który chwalił się dokonaniami samorządu gminnego.
Moderatorem „dyskusji” był radny województwa małopolskiego Bolesław Łączyński. W panelu wzięli udział: wspomniany już burmistrz Dąbrowy; kierownik biura powiatowego MODR Anna Morawiec; dyrektor DDK Paweł Chojnowski oraz Józef Sieroń – przedsiębiorca firmy „Tankpol” ze Szczucina. Ten ostatni dołożył symboliczną łyżkę dziegciu do (przedwyborczej) beczki miodu, w której „pławili się” samorządowcy. Przedsiębiorca przyznał, że warunki dla inwestycji są coraz lepsze, jednocześnie zwrócił uwagę na coraz częstsze utrudnienia formalne, które czekają na przedsiębiorców w gminie i powiecie.
us
